W nocy ze środy na czwartek doszło do ataku dronem na rosyjską rafinerię nowoszachtyńską w graniczącym z Ukrainą obwodzie rostowskim.
Gubernator obwodu rostowskiego Wasilij Gołubiew powiedział, że dron eksplodował uderzając w konstrukcje budowanej właśnie estakady między korpousami zakładu. Jak stwierdził polityk pożar, jaki powstał w wyniku wybuchu, został natychmiast ugaszony przez pracowników przedsiębiorstwa. Nie było ofiar ani obrażeń, a uszkodzenia konstrukcji są niewielkie. Przytaczająca jego słowa agencja Interfax podkreśliła jednak, że nie dysponuje relacjami samego kierownictwa rafinerii.
To nie pierwszy przypadek ataku na nowoszachtyńską rafinerię. W czerwcu 2022 roku także stał się celem dla ukraińskiego drona. Wydział Ministerstwa ds. Sytuacji Nadzwyczajnych Rosji na obwód rostowski informowało, że rankiem 22 czerwca wybuchł pożar w wymienniku ciepła na powierzchni 50 metrów kwadratowych w zakładzie. Następnie informowało, że pali się jednostka próżniowa. Sama administracja zakładu przyznała, że padł on ofiarą ataku militarnego.
Już w sieprniu Andriej Sawieliew – szef wydziału przemysłu i energii administracji obwodu rostowskiego, twierdził, że elektrownia wznowiła pełną działalność.
Zakłąd o projektowych zdolnościach przerobowych do 7,5 mln ton ropy rocznie został oddany do eksploatacji w 2009 roku. W 2021 roku do rafinerii w Nowoszachtyńsku dostarczono ponad 5 mln ton ropy.
W 2014 roku spółka zakończyła budowę instalacji wyrobu bitumu o wydajności 700 tys. ton rocznie, a w 2015 roku drugiej instalacji pierwotnej rafinacji ropy naftowej. Zakład realizuje zakrojony na szeroką skalę program inwestycyjny, który przewiduje budowę kompleksu głębokiej rafinacji ropy i średnich destylatów, kompleksu produkcji benzyn silnikowych – podał Interfax.
Zakład podpisał specjalną umowę o modernizacji z Ministerstwem Energetyki Federacji Rosyjskiej.
interfax.ru/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!