Niedzielne wybory parlamentarne w Grecji zdecydowanie wygrała “Nowa Demokracja” dotychczasowego premiera Kiriakosa Mitsotakisa. W izbie pojawią się nowe siły polityczne.

“Nowa Demokaracja” według wstępnych danych zdobłyła 40,5 proc. głosów. Przełoży się to na 158 mandatów w 300-osobowym parlamencie. Mitsotakis może więc być na razie spokojny o dalsze sprawowanie władzy, którą objął jako szef rządu cztery lata temu. Jego partia zwiększyła o 12 liczbę mandatów. Odwrotnie niż główna siła opozycyjna, lewicowa Syriza, która z 17,8 proc. poparcia będzie mieć 48 deputowanych, czyli o 24 mniej niż w poprzedniej kadencji.

Podkreślić trzeba, że niedzielne wybory były kolejnymi przedterminowymi wyborami po tych z 21 maja. Żadna z greckich partii nie uzyskała w nich większości, nie udało się stworzyć koalicji rządzącej i zdecydowano o powtórzeniu elekcji. W takim przypadku, zgodnie z greckim prawem, partia zwycięska jest premiowana dodatkowymi mandatami nieproporcjonalnie do wyniku.

Stara socjaldemokratyczna partia PASOK uzyskała 11,8 proc. i 32 mandaty, co jest z kolei zmniejszeniem reprezentacji parlamentarnej o dziewięciu deputowanych. 7,2 proc. uzyskała Komunistyczna Partia Grecji (KKE), kończąca wybory z 20 mandatami.

12 mandatów uzyskała, dzięki 4,6 proc. głosom, była nacjonalistyczna partia “Spartiaci”. Tuż za nimi znalazła się narodowo-konserwatywna partia “Grecki wybór” (EL) – 4,4 proc. poparcia dały partii również 12 miejsc w parlamencie.

Demokratyczny Ruch Patriotyczny “Zwycięstwo” również mający charakter ruchu antymigracyjnego, który uzyskując 3,6 proc. głosów i 10 mandatów po raz pierwszy znajdzie się w parlamencie. Podobnie “Kurs Wolności” – partia lewicowa ale suwerennistyczna, która będzie miała 8 parlamentarzystów dzięki 3,1 proc. głosów wyborców.

Czytaj także: Politico: Grecja i Węgry blokują nowe sankcje UE przeciwko Rosji

kloges.ypes.gr/kresy.pl

 

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply