Myśliwce Japońskich Sił Samoobrony wystartowały w środę, aby przechwycić rosyjski samolot rozpoznawczy Ił-20, jaki pojawił się u wybrzeży Japonii.

O sprawie poinformowali sami Rosjanie. Jak podała agencja informacyjna Interfax rosyski samolot rozpoznawczy leciał w środę wzdłuż zachodniej granicy wód terytorialnych Japonii. Połączony Komitet Szefów Sztabów Japońskich Sił Samoobrony poinformował, że po stwierdzeniu rosyjskiej maszyny w pozbliżu japońskiego terytorium, poderwane zostały dwa myśliwce, które przechwyciły tę pierwszą, a następnie eskortowały.

Według Połączonego Komitetu Szefów Sztabów Ił-20 przeleciał wzdłuż zachodniego wybrzeża wysuniętej na północ wyspy Hokkaido i wzdłóż północno-zachodniego wybrzeża największej wyspy archipelagu japońskiego – Honsiu, aż do wyspy Sado. Rosyjski pilot cały czas pozostawał nad neutralnymi wodami Morza Japońskiego nie naruszając granicy przestrzeni powietrznej.

Koło wyspy Sado samolot zmienił kurs i skierował się z powrotem na północny zachód, w stronę kontynentu – poinformowało japońskie wojsko.

Do eskortowania rosyjskiego samolotu wojskowego wykorzystano myśliwce Grupy Północnej Japońskich Sił Samoobrony Powietrznej.

To nie pierwszy taki przypadek w tym miesiącu. 9 lutego japońskie myśliwce także startowały, aby eskortować rosyjski samolot wojskowy Ił-20 lecący w pobliżu wysp Hokkaido i Honsiu.

Japonia ma z Rosją spór terytorialny dotyczący Wysp Kurylskich. Zostały one zajęte przez siły Związku Radzieckiego pod koniec drugiej wojny światowej. Z formalnego punktu widzenia Tokio i Moskwa do dziś nie zawarły traktatu pokojowego zamykającego wojnę. Władze Japoni traktują przynależność wysp do Rosji jako “nielegalną okupację”. Moskwa zaś traktuje je jako integralną część terytorium państwowego.

Japonia pozostaje bliskim sojusznikiem USA, a w ramach G7 całego bloku zachodniego. Razem z nim nakłada kolejne pakiety sankcji na Rosję za jej inwazję na Ukrainę.

interfax.ru/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply