W specjalnym referendum obywatele Ekwadoru opowiedzieli się za bezterminowym wstrzymaniem odwiertów złóż roponośnych w Parku Narodowy Yasuni.

Za wstrzymaniem prac przemysłowych w parku opowiedziało się niemal 59 proc. głosujących według wstępnych wyników po przeliczeniu 93 proc. oddanych głosów. „To historyczne zwycięstwo Ekwadoru i planety” – napisała w mediach społecznościowych grupa ekologiczna Yasunidos. Przeciw eksploatacji złoż ropy naftowej na terenie parku opowiedziało się kilka partii, jedna z federacji związków zawodowych, a także jedna z organizacji ludności plemiennej.

Park Narodowy Yasuni jest zamieszkany bowiem zamieszkany przez społeczności Tagaeri i Taromenani. To jedne z ostatnich szczepów, które żyją w izolacji od współczesnej cywilizajci. W 1989 roku Park został uznany za światowy rezerwat biosfery przez agendy Organizacji Narodów Zjednoczonych do spraw Oświaty, Nauki i Kultury, znaną jako UNESCO. Na powierzchni ponad 1 miliona hektarów deszczowego lasu występuje w  nim 610 gatunków ptaków, 139 gatunków płazów i 121 gatunków gadów. Co najmniej trzy gatunki są endemiczne, podała agencja informacyjna Associated Press.

Wynik stanowi znaczący cios dla prezydenta Ekwadoru Guillermo Lasso, który opowiadał się za odwiertami ropy naftowej, twierdząc, że jego dochody są kluczowe dla gospodarki kraju. Państwowy koncern naftowy Petroecuador będzie musiał w nadchodzących miesiącach zlikwidować swoją działalność w parku.

Referendum odbyło się równolegle z wyborami prezydenckimi, które rozstrzygną się w drugiej turze między lewicową kandydatką Luisą González a prawicowym pretendentem Danielem Noboa.

Kraj przeżywa polityczne napięcia i chaos po zabójstwie jednego z kandydatów, Fernando Villavicencio, do którego doszło 10 sierpnia.

Czytaj także: Brazylia chce ożywić organizację zajmującą się ochroną Amazonii

apnews.com/kresy.pl

 

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply