Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump, zdementował przy pomocy twittera pogłoski o wspieraniu jego kampanii reelekcyjnej przez Federację Rosyjską.
Donald Trump dementuje pogłoski o byciu wspieranym przez Rosję. „Kolejna kampania dezinformacji została rozpoczęta przez Demokratów w Kongresie” – pisał w piątek na swoim profilu w mediach społecznościowych.
Po tym jak w zeszłym tygodniu urzędnicy służb specjalnych ostrzegali Kongres Stanów Zjednoczonych, że Rosja wpływa na kampanię o fotel prezydenta, prezydent Trump stwierdził, że jest to kolejna kampania manipulacji.
Another misinformation campaign is being launched by Democrats in Congress saying that Russia prefers me to any of the Do Nothing Democrat candidates who still have been unable to, after two weeks, count their votes in Iowa. Hoax number 7!
— Donald J. Trump (@realDonaldTrump) February 21, 2020
„Mówią, że Putin chce być pewny, że Trump zostanie wybrany, znowu się zaczyna” – mówił na spotkaniu wyborczym.
Po ujawnieniu informacji Kongresowi, Donald Trump zwolnił Dyrektora Narodowego Wywiadu i zastąpił go kongresmenem Doughiem Collinsem. Ten jednak nie jest zainteresowany stałą pracą w tym resorcie.
Do sprawy odniosła się również strona rosyjska. „Te informacje są wręcz paranoiczne. Niestety, ku naszej przykrości, takie obwieszczenia pojawiają się częściej w związku ze zbliżającymi się wyborami” – mówił rzecznik prasowy prezydenta Federacji Rosyjskiej.
O sytuacji mówiła też była kontrkandydatka Donalda Trumpa, Hillary Clinton. „Marionetka Putina znowu to robi, przyjmuje rosyjską pomoc. Wie, że bez niej nie zwycięży. Nie możemy do tego dopuścić”.
Putin’s Puppet is at it again, taking Russian help for himself.
He knows he can’t win without it. And we can’t let it happen. https://t.co/10Z2YIipOI
— Hillary Clinton (@HillaryClinton) February 21, 2020
Reuters/Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!