Wojskowi proklamowali nowego przywódcę Gabonu

Występujący w telewizji Gabon24 oficerowie nazwali nowego “prezydenta tymczasowego” afrykańskiego kraju, oraz określili status obalonego przywódcy Alego Bongo.

„Generał Brice Oligui Nguema został jednomyślnie mianowany przewodniczącym Komitetu ds. Tanzycji i Odnowy Instytucji, przewodniczącym transformacji” – oświadczył jeden z grupy wysokich oficerów gabońskich sił zbrojnych, jak wynika z oświadczenia zaprezentowanego przez Gabon24, za którą informację tę przytoczyła France24. Jednocześnie wojskowi stwierdzili, że zatrzymany w areszcie domowym obalony prezydent Ali Bongo przejdzie w “stan emerytalny”.

Al Jazeera nazywa nowego przywódcę Gabonu “enigmatyczną figurą”. Brice Oligui Nguema dowodził prezydencką Gwardią Republikańską. Jego ojciec również był oficerem. Jest absolwentem Królewskiej Akademii Wojennej w Meknes w Maroku. Gabon utrzymuja dość bliskie relacje z tym arabskim państwem.

Nowe wojskowe władze ogosiły godzinę policyjną od 18 do 6 rano.

Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres potępił trwającą próbę zamachu stanu w Gabonie i wezwał wszystkie zaangażowane strony, aby „zachowały powściągliwość, zaangażowały się we włączający i treściwy dialog oraz zapewniły pełne poszanowanie praworządności i praw człowieka” – przekazał rzecznik Stephane Dujarric. „Wzywa także armię narodową i siły bezpieczeństwa do zagwarantowania nietykalności fizycznej prezydenta republiki i jego rodziny” – dodał Dujarric.

Stany Zjednoczone są głęboko zaniepokojone wydarzeniami w Gabonie powiedział na konferencji prasowe rzecznik doradcy prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego John Kirby. „Śledzimy to bardzo, bardzo uważnie” – dodał. „Jest to dla nas głęboko niepokojące. Będziemy nadal wspierać naród w regionie, naród Gabonu i jego żądań dotyczących demokratycznych rządów” – podkreślił Kirby.

Jeśli się powiedzie, zamach stanu w Gabonie będzie ósmym w Afryce Zachodniej i Środkowej od 2020 r. „Myślę, że jest za wcześnie, aby nazywać to trendem” – ocenił jednak Kirby, dodając, że Stany Zjednoczone „pozostaną skupione na promowaniu demokracji na kontynencie”.

Pucz skrytykowało już także Ministerstwo Spraw Zagranicznych Niemiec.

W środę, wkrótce po ogłoszeniu wyniku wyborów, które miały dać trzecią kadencję Alemu Bongo, grupa oficerów ogłosiła w telewizji unieważnienie tych wyników, przejęcie kontroli wraz z rozwiązaniem naczelnych organów władzy, zamknięciem granic. Ali Bongo rządził państwem od 2009 r. Wcześniej – od 1967 Gabonem rządził jego ojciec. Krytycy zarzucali im przywłaszczanie sobie znacznych bogactw, oligarchizację kraju i rozpowszechnienie korupcji. Gabon jest jednym z największych producentów ropy w Afryce.

W lipcu doszło do wojskowego zamachu w nieodległym Nigrze, któy również uchodził za sojusznika Francji i Zachodu oraz jest zasobny w złoża uranu. Tamtejsi wojskowi nie uginają się nawet pod groźbą interwencji militarnej Wspólnoty Gospodarczej Państw Afryki Zachodniej (ECOWAS).

To kolejny w ostatnich latach przewrót w Sahelu. W sąsiednim Mali, Burkina Faso lokalne władze zostały obalone w wojskowych zamachach stanu w ciągu ubiegłych dwóch lat, a oba te kraje wypędziły francuskich żołnierzy, którzy tam przebywali, i zwróciły się o wsparcie Rosjan z grupy Wagnera. Niger był ostatnim państwem w regionie Sahelu, które mocarstwa zachodnie mogły uważać za sojusznika. Amerykanie mieli w nim jak dotychczas dwie bazy dronów w Nigrze oraz około 800 żołnierzy, z których część to siły specjalne, które szkoliły nigerską armię. Kontyngent francuski liczy sobie około 1,5 tys. żołnierzy.

aljazeera.com/france24.com/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply