W niedzielę zakończył się jeden z niewielu skutecznych rozejmów w Sudanie. Walki błyskawicznie rozgorzały z nową siłą. Brak widoków politycznego rozwiązania konfliktu.

Ostatnie z serii porozumień o zawieszeniu broni umożliwiło cywilom uwięzionym w stolicy Chartumie, będącym areną najostrzejszych walk, wyjście z miasta i zaopatrzenie się w żywność i inne niezbędne zapasy. Jednak zaledwie 10 minut po jego terminie końcowym, w niedzielę o godz. 6 rano czasu miejscwowego Chartumem ponownie wstrząsnęły odgłosy strzałów i eksplozji, podaje za AFP telewizja France 24.

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply