Oxfam, organizacja zajmująca się od 1942 roku walką z głodem na świecie i pomocą w krajach rozwijających się, opublikowała przed Światowym Forum Ekonomicznym w Davos raport na temat światowych nierówności. Okazało się, że 2153 miliarderów jest bogatszych niż 4,6 miliardów ludzi. Dane opisał w poniedziałek Bloomberg.

Autorzy raportu “Time to Care” stwierdzili, że rządy masowo nie opodatkowują bogaczy i korporacji, oraz nie dofinansowują w wystarczającym stopniu usług publicznych. Przekonują także, że “ekonomiczne nierówności są poza kontrolą” z 2153 miliarderami posiadającymi więcej niż 4,6 miliardów ludzi, czyli ok. 60% populacji świata.

Najbogatszy 1% posiada ponad dwa razy więcej niż 90% populacji świata, czyli około 7 miliardów ludzi – a 22 najbogatsze osoby mają więcej niż wszystkie kobiety w Afryce.

Nasze źle funkcjonujące gospodarki napełniają kieszenie miliarderów kosztem zwykłych mężczyzn i kobiet – powiedziała dyrektor naczelna Oxfam w Indiach, Amitabh Behar.

Trzech najbogatszych ludzi zgromadziło 231 miliardów dolarów przez ostatnią dekadę wedle danych Bloomberga. Piąta najbogatsza osoba na świecie – założyciel Facebooka, Mark Zuckerberg – zanotował największy przychód w zeszłym roku, około 6 miliardów dolarów. Obecnie czołową lokatę w rankingu bogactwa zajmuje szef Amazona, Jeff Bezos z majątkiem równym 116 miliardów dolarów.

Majątek pierwszej 20 najbogatszych na świecie zwiększył się z 672 miliardów dolarów w 2012 roku do 1 397 miliardów dolarów w roku 2019.

Osoba, która oszczędzałaby 10 tysięcy dolarów każdego dnia od czasów zbudowania piramid ciągle miałaby tylko ok. 1/5 średniej fortuny osób z najbogatszej piątki.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Dane Oxfam opierają się na Global Wealth Report opracowanym przez bank Credit Suisse, który jak przyznaje Oxfam, cierpi na niską jakość danych i może nieprzedstawiać w pełni wiarygodnie skali nierówności.

Powołując się na badania Banku Światowego Oxfam twierdzi, że zmniejszenie nierówności ma większy wpływ na ograniczenie skrajnego ubóstwa niż wzrost ekonomiczny. Analiza “pokazuje, że jeśli kraje zredukowalyby nierówności w dochodach o 1% każdego roku to 100 milionów ludzi mniej żyłoby w skrajnym ubóstwie do 2030 roku”. Ludzi żyjących w skrajnym ubóstwie (poniżej 1,9 dolara dziennie) ubyło od 1990 rooku o 1,1 miliarda. Bank Światowy wskazuje jednak, że proces ten spowolnił lub nawet się odwrócił w niektórych krajach. W 2015 roku w skrajnym ubóstwie żyło 736 milionów ludzi.

Kresy.pl / Bloomberg.

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply