Turcja ciągle nie poradziła sobie z inflacją. Jej roczny poziom nadal idzie w dziesiątki procent, choć jest już wyraźnie niższy w porównaniu do zeszłego roku.

Roczna stopa inflacji w Turcji wzrosła w sierpniu do 58,94 procent, co oznacza wzrost drugi miesiąc z rzędu, po odnotywanym comiesięcznie od października zeszłego roku spadku. Dane Tureckiego Instytutu Statystycznego pokazały, że wskaźnik cen towarów i usług konsumenckich (CPI) w sierpniu wzrósł o 9,09 proc. w stosunku do lipca, przytoczyła telewizja TeleSUR.

Ceny te systematycznie spadały z najwyższego rocznego poziomu 85,51 proc. w październiku 2022 r. do 38,21 proc. rok do roku w czerwcu 2023 r. W lipcu wzrosła inflacja w Turcji już wzrosła do 47,83 proc. w stosunku rocznym.

24 sierpniu bank centralny Turcji ogłosił większą niż oczekiwano podwyżkę stóp procentowych o 750 punktów bazowych z 17,5 proc. do 25 proc. w celu kontrolowania inflacji. Odzwierciedla to oczekiwane zmiany związane z całkowitą przebudową rządu przeprowadzoną przez Recepa Tayyipa Erdogana po kolejnych zwycięskich dla niego wyborach w maju bieżącego roku. Na początku czerwca nowym ministrem finansów został Mehmet Simsek.

Był on wysoko ceniony przez inwestorów, gdy pełnił funkcję ministra finansów w latach 2009-2015 i wicepremiera odpowiedzialnego za gospodarkę do 2018 roku, zanim ustąpił przed falą spadków kursu tureckiej liry, jaka nastąpiła w tymże roku. Sprzeciwiał się on luźnej polityce pieniężnej promowanej wówczas przez Erdogana. Jego nominację odczytano jako zapowiedź znacznie bardziej restrykcyjnej polityki na tej płaszczyźnie.

W tym samym czasie szefem banku centralnego Turcji została także była finansistka Hafize Gaye Erkan.

Jednocześnie nowy rząd wprowadził podwyżki podatków na szeroką gamę towarów, aby zaradzić deficytowi budżetowemu. Wydatki budżetu znacznie wzrosły po katastrofalnych trzęsieniach ziemi w południowo-wschodniej Turcji w lutym.

W lipcu bank centralny Turcji ponad dwukrotnie podniósł swoją prognozę inflacji na koniec roku do 58 proc., co jest wartością znacząco wyższą od prognozy sprzed trzech miesięcy o wartości 22,3 proc. Bank spodziewa się, że inflacja osiągnie szczyt na poziomie około 60 proc. pod koniec roku, po czym będzie stopniowo spadać.

telesurenglish.net/kresy.pl

 

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply