Protestujący rolnicy nie odpuszczają – będą kolejne protesty

W całym kraju wciąż trwają blokady dróg w związku z protestem rolników. Na przyszły tydzień zapowiedziano kolejne protesty. Na sobotę zaplanowano spotkanie z premierem.

Choć główny protest rolników w Warszawie zakończył się w środę, to jeszcze w czwartek protestujący blokowali drogi wjazdowe do stolicy. W piątek rano część z nich wciąż protestowała w różnych częściach kraju. Trwają blokady dróg, a kierowcy muszą liczyć się z poważnymi utrudnieniami.

Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad poinformowała, że kierowcy muszą liczyć się z utrudnieniami m.in. na trasie S3 w woj. lubuskim (od węzła Gorzów Wlkp. Północ do węzła Pyrzyce), na autostradzie A2 między węzłem Wartkowice a węzłem Zgierz (woj. łódzkie), a także na drodze S11 w woj. zachodniopomorskim (węzeł Koszalin Zachód).

 

Dodajmy, że rolnicy już zapowiedzieli protesty na przyszły tydzień. Już w poniedziałek rano zablokują Drogę Krajową 92 w Tarnowie Podgórnym, na zachód od Poznania, a także drogi ekspresowej S11 na węźle Swadzim. Według lokalnego oddziału stacji TVP, największych utrudnień należy spodziewać się na węźle S11 w Tarnowie Podgórnym oraz na węźle Komorniki, które będą zamknięte dla ruchu. Ponadto, zjazd z autostrady A2 na węźle Poznań-Zachód na drogi S11 i S5 będzie niemożliwy.

Przypomnijmy, że w najbliższą sobotę ma odbyć się kolejne spotkanie premiera Donalda Tuska z przedstawicielami protestujących rolników. Poprzednie spotkanie nie doprowadziło do żadnego konkretnego porozumienia. Informowaliśmy, że według relacji protestujących rolników rozmowy z premierem Donaldem Tuskiem nie dały żadnych konkretów i protest będzie kontynuowany. Jeszcze przed rozpoczęciem rozmów doszło do sporów – części organizacji rolniczych nie wpuszczono, inne szybko opuściły spotkanie. Premier poinformował, że obie strony ustaliły listę postulatów, które rząd zaprezentuje na forum unijnym.

Czytaj także: Tusk: nie będę rozmawiał z chuliganami, tylko z rolnikami

Przeczytaj: Komisja Europejska dementuje zapowiedzi eurokomisarza Wojciechowskiego

Jak pisaliśmy, w środę podczas wielkiego protestu rolników w stolicy doszło do eskalacji i starć z policją. Budynek Kancelarii Premiera obrzucano jajkami i racami, a część demonstrantów próbowała sforsować barierki i dostać się na teren Sejmu. Policja rozwiązała zgromadzenie, użyła gazu łzawiącego i pałek, siłowo rozpędzając część protestujących. Według policji ze strony demonstrantów rzucano race i kostkę brukową, a kilku funkcjonariuszy zostało rannych. Minister spraw wewnętrznych Marcin Kierwiński poinformował, że „zatrzymano 23 prowokatorów”, którzy rzucali w policjantów kostką brukową.

Jak jednak informowaliśmy, nagrania z protestu pokazują policjantów rzucających przedmiotami w protestujących, a także przypadki brutalnych aresztowań, w tym osób, które nie były w widoczny sposób agresywne. Politycy Koalicji Obywatelskiej i PiS oskarżają się wzajemnie o prowokacje.

Rolnicy domagają się zahamowania napływu zboża i produktów rolno-spożywczych z Ukrainy, odrzucenia Europejskiego Zielonego Ładu oraz umożliwienia swobodnej hodowli zwierząt.

Interia.pl / tvp.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply