Sekretarz stanu USA Antony Blinken przybył w niedzielę na do Ramallah na Zachodnim Brzegu Jordanu, gdzie spotkał się z prezydentem Autonomii Palestyńskiej Mahmudem Abbasem.

Według rzecznika Abbasa, palestyński prezydent powiedział Blinkenowi, że konieczne jest natychmiastowe zawieszenie broni w Strefie Gazy. Podkreślił on, że liczba ofiar śmiertelnych w palestyńskiej eksklawie zbliża się do 10 tys. Jednak korespondent Al Jazeery w Ramallah Bernard Smith podkreślił, że spotkanie dwóch poplityków trwało w czasie krótszym niż godzina.

„Pod koniec spotkania żadna ze stron nie wydała żadnych oświadczeń. Wiemy, że Abbas poprosiłby o zawieszenie broni, tak jak prosili już inni przywódcy arabscy. Jednak Blinken odrzucił te prośby i zrobiłby to samo z Abbasem” – powiedział Smith.

Rosnąca liczba ofiar w Gazie sprawia, że wysiłki dyplomatyczne Stanów Zjednoczonych są przedmiotem szczególnego zainteresowania ich arabskich sojuszników, którzy są coraz bardziej sfrustrowani pogarszającą się sytuacją humanitarną na oblężonym terytorium Palestyny, ocenia Al Jazeera.

Podczas konferencji prasowej w Ammanie minister spraw zagranicznych Jordanii Ajman Safadi podkreślił, że kraje arabskie chcą natychmiastowego zawieszenia broni, ostrzegając, że „cały region tonie w morzu nienawiści, która zdefiniuje przyszłe pokolenia”.

„Nie akceptujemy tego, że jest to samoobrona” – powiedział Safadi, odnosząc się do trwającego od miesiąca izraelskiego ataku na Strefę Gazy, w którym zginęło co najmniej 9488 Palestyńczyków. Ponad jedną trzecią wśród tych ofiar stanowią dzieci. „Nie można tego usprawiedliwiać pod żadnym pretekstem i nie zapewni to bezpieczeństwa Izraelowi, nie przyniesie pokoju w regionie” – stwierdził Safadi.

Minister spraw zagranicznych Egiptu Sameh Szukry, którego kraj stanowi jedyny kanał umożliwiający obcokrajowcom ucieczkę z Gazy i pomoc w przedostaniu się do niej, wezwał do „natychmiastowego i wszechstronnego zawieszenia broni”.

Blinken jeszcze raz potiwerdził odmienne stanowisko swojego państwa mówiąc, że Stany Zjednoczone są przeciwne zawieszeniu broni, ponieważ dałoby to Hamasowi czas na odbudowę potencjału. Podczas swojej trzeciej wizyty w regionie w ciągu miesiąca Blinken próbował balansować, naciskając izraelskiego premiera Benjamina Netanjahu, aby zgodził się na tymczasową „pauzę humanitarną” i wzywając do ochrony palestyńskiej ludności cywilnej, jednocześnie spierając się z przywódcami arabskimi, którzy wzywają o pełnego zawieszenie broni.

Wezwanie Blinkena do „pauzy humanitarnej” zostało uznane przez przywódców arabskich za zbyt słabe, zostało odrzucone przez Netanjahu, który nalegał, aby izraelska ofensywa była kontynuowana z „pełną siłą”. „Wyjaśniłem, że nadal używamy pełnej siły i że Izrael odmawia tymczasowego zawieszenia broni, które nie obejmuje uwolnienia naszych zakładników” – oznajmił Netanjahu w sobotnim oświadczeniu telewizyjnym.

Czytaj także: Netanjahu pod ostrzałem opinii publicznej

Netanjahu zawiesza ministra za grożenie zrzuceniem bomby atomowej na Strefę Gazy

aljazeera.com/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply