Wspólne oświadczenie Wielkiej Brytanii, USA, Niemiec i Francji w sprawie ataku w Salisbury

Donald Trump, Angela Merkel i Emmanuel Macron udzielili Wielkiej Brytanii zdecydowanego wsparcia w związku z użyciem broni chemicznej na jej terenie.

Rządy Wielkiej Brytanii, USA, Niemiec i Francji wydały w czwartek wspólne oświadczenie zdecydowanie potępiające otrucie Siergieja Skripala i jego córki za pomocą broni chemicznej w brytyjskim Salisbury. Atak nazwano „zamachem na suwerenność Wielkiej Brytanii”, za którym najprawdopodobniej stoi Federacja Rosyjska. – pisze brytyjski Guardian.

W oświadczeniu, które ujawnił brytyjski rząd, Theresa May, Donald Trump, Angela Merkel i Emmanuel Macron napisali, że „użycie bojowego środka paraliżującego, który został opracowany przez Rosję, stanowi pierwsze ofensywne użycie środka paraliżującego w Europie od II wojny światowej”.

Liderzy czterech państw „brzydzą się atakiem na Siergieja i Julię Skripalów”. W oświadczeniu przypominają także, że „policjant, który także był narażony na atak, jest w poważnym stanie, a życie wielu niewinnych obywateli Wielkiej Brytanii jest zagrożone”. Wyrażono współczucie ofiarom ataku i wdzięczność służbom ratunkowym.

„Jest to zamach na suwerenność Wielkiej Brytanii i każde takie użycie przez państwo jest jasnym naruszeniem konwencji o zakazie broni chemicznej i złamaniem prawa międzynarodowego” – brzmi treść oświadczenia. „To zagraża bezpieczeństwu nas wszystkich. Wielka Brytania dokładnie poinformowała swoich sojuszników, że jest bardzo prawdopodobne, że Rosja jest odpowiedzialna za atak”. – napisano.

“Podzielamy ocenę Wielkiej Brytanii, że nie ma wiarygodnego alternatywnego wyjaśnienia i zauważmy, że brak odpowiedzi Rosji na uzasadniony wniosek rządu Wielkiej Brytanii jeszcze bardziej podkreśla jej odpowiedzialność”. – stwierdzają Theresa May, Donald Trump, Angela Merkel i Emmanuel Macron.

Jak zauważa Guardian, oświadczenie jest efektem starań brytyjskiej dyplomacji, która przez ostatnie dni próbowała przekonać sojuszników do zajęcia zdecydowanego stanowiska wobec ataku w Salisbury. Jeszcze wczoraj rzecznik prezydenta Francji ostrzegał Wielką Brytanię przed prowadzeniem „polityki fantasy”.

Przypomnijmy, że w środę na prośbę Wielkiej Brytanii zwołano nadzwyczajne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ w związku z otruciem Skripala i jego córki w Salisbury. Wcześniej w związku z brakiem odpowiedzi strony rosyjskiej na ultimatum Wielkiej Brytanii ws. otrucia Skripala, premier Theresa May ogłosiła, że 23 rosyjskich dyplomatów, którzy zostali uznani za „niezgłoszonych oficerów wywiadu”, zostanie wydalonych z kraju. W odpowiedzi szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow zapowiedział, że Moskwa wkrótce podejmie kroki odwetowe. Nie ujawnił jednak, jakie to będą działania. Mówił także, że Rosja nie będzie tolerowała stawiania jej ultimatów.

Były pułkownik GRU Siergiej Skripal i jego córka od ponad tygodnia przebywają w szpitalu po zaatakowaniu środkiem paralityczno-drgawkowym typu „Nowiczok” przez nieznanych sprawców w brytyjskim Salisbury. Ich stan jest nadal krytyczny.

Kresy.pl / Guardian

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply