Radni Przemyśla z klubów PiS, SLD oraz Regia Civitas nie zgodzili się na wprowadzenie do porządku obrad dzisiejszej sesji Rady Miejskiej Przemyśla rezolucji w obronie zagrożonej ukrainizacją polskiej szkoły w Mościskach – mieście partnerskim Przemyśla na Ukrainie.

Jak poinformował nasz portal wiceprzewodniczący przemyskiej Rady Miejskiej prof. Andrzej Zapałowski, na poniedziałkowej sesji Rady Miejskiej Przemyśla grupa radnych z klubu Wspólnie dla Przemyśla (w tym sam Zapałowski) zaproponowała przyjęcie rezolucji w sprawie obrony polskiej szkoły w Mościskach na Ukrainie. Dokumentu jednak nie procedowano, ponieważ w głosowaniu o wprowadzenie go do porządku obrad wstrzymali się radni klubów PiS, SLD oraz Regia Civitas – ugrupowania byłego prezydenta Przemyśla Roberta Chomy. Do przyjęcia projektu pod obrady zabrakło jednego głosu. Kolejna możliwość zajęcia się dokumentem będzie dopiero za miesiąc na kolejnej sesji rady.

Według Zapałowskiego radni, którzy wstrzymali się od głosu, tłumaczyli, że nie mieli czasu zapoznać się z uzasadnieniem rezolucji, które wedle jego słów było bardzo krótkie. Dokument, który zaproponowali radni Razem dla Przemyśla, zawierał wezwanie do radnych Mościsk o cofnięcie zmiany nazwy i statutu polskiej szkoły. W rezolucji wskazano, że przed laty wypracowano w Mościskach i w Przemyślu konsensus dotyczący kształcenia młodzieży w językach mniejszości narodowych, a także iż subwencja oświatowa na dzieci w szkołach mniejszości narodowych w Polsce jest wyższa niż w przypadku zwykłych szkół. “Jest nie do pomyślenia, aby obowiązujące zasady, wykształtowane w zasadach tolerancji, poszanowania praw mniejszości narodowych, w jakikolwiek sposób zmieniać” – napisano w projekcie dodając, że “zerwanie tego porozumienia może wywołać niepotrzebne napięcia i społeczne emocje”. Zaznaczono przy tym, że dzieci obywateli polskich narodowości ukraińskiej wciąż będą miały prawo do nauki w języku ojczystym.

Zdaniem Zapałowskiego dzisiejsze głosowanie w Radzie Miejskiej Przemyśla przypominało głosowanie w sprawie przemianowania ulicy bpa Jozafata Kocyłowskiego oskarżanego o kolaborację z Niemcami. Wówczas również wstrzymali się od głosu radni SLD i Regia Civitas, natomiast radni PiS nie wzięli udziału w głosowaniu.

Prof. Zapałowski w rozmowie z naszym portalem zapowiedział, że nie “odpuści” sprawy szkoły w Mościskach i będzie podnosił ją “do końca swojej kadencji na każdej radzie”.

Mościska to miasto partnerskie Przemyśla; podpisana w 2008 roku umowa o współpracy partnerskiej między Przemyślem a Mościskami zakłada szeroko pojętą współpracę m.in. w dziedzinie oświaty. Jak pisaliśmy, w ramach ukraińskiego, państwowego systemu oświaty w Mościskach działa Ogólnokształcąca Szkoła Średnia z polskim językiem nauczania nr 3 im. królowej Jadwigi. Budynek, w którym mieści się instytucja, został zakupiony ze środków Senatu RP przez Stowarzyszenie „Wspólnota Polska” i przekazany Towarzystwu Kultury Polskiej Ziemi Mościskiej. Do szkoły uczęszcza w bieżącym roku szkolnym 275 dzieci; w Mościskach mieszka ponad 3 tys. naszych rodaków stanowiących ponad jedną trzecią mieszkańców miasta. W całym rejonie mościskim jest ich 4,7 tys., co oznacza, że stanowią w nim 7,6 proc. mieszkańców. 12 maja br. rada Mościsk podjęła uchwałę ws. zmiany nazwy i statutu szkoły, grożące likwidacją nauczania w języku polskim i całkowitym zatarciem polskiego charakteru szkoły. Jak powiedziała nam dyrektor szkoły Teresa Teterycz, w działaniach tych chodzi o to, „żeby zniszczyć polskość w tej szkole, żeby ją zukrainizować”. Fakt przyjęcia uchwały przez władze w Mościskach nagłośnił prof. Andrzej Zapałowski.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Przeczytaj: Reforma oświaty na Ukrainie zagraża polskim szkołom

Kresy.pl

4 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. franciszekk
    franciszekk :

    Cywilizacja turańska (prof. Feliks Koneczny – Cywilizacje) uznaje; mediację, kompromis za słabość i uległość strony która próbuję to z nimi robić!
    Nasi odwieczni przyjaciele – Węgrzy podobnie jak i Bułgarzy czy Rumuni w sprawie swoich mniejszości z przedstawicielami cywilizacji turańskiej, tzw. Ukraińcami rozmawiają z pozycji siły!
    Z nimi tak samo jak z Ruskimi tylko i wyłącznie rozmawiać należy z pozycji siły!
    Nas poniżają, pogardzają na każdym kroku, dowód poniżej – na elewacji polskiej szkoły we Lwowie Rada Miasta Lwowa powiesiła popiersie jednego z największych krwawych rzeźników cywilnej polskiej ludności :
    https://pl.wikipedia.org/wiki/Szko%C5%82a_%C5%9Arednia_nr_10_we_Lwowie
    Szlak ich trafia jak widzą, że mamy lepiej niż oni aaa… sami nie potrafią u siebie zrobić porządek z: wszechwładną korupcją, pospolitym bandytyzmem, złodziejstwem, brudem, smrodem i swoją mentalnością!
    Łudzą się, że jak wejdą do tzw. UE to z nieba manna im spadnie!

  2. gotan
    gotan :

    takich radnych,którzy występują przeciwko interesom narodowym Polski winno się napiętnować.Publikując ich nazwiska.Wówczas będziemy widzieli kto jest polakiem a kto się sprzeniewierza polskim interesom…..Ci radni z Przemyśla co udają głupków to zapewne ukraińcy….