Do niecodziennej sytuacji doszło w okolicach Kartuz z województwie pomorskim. Trzech Ukraińców oraz Polak idąc przez las spotkało mężczyznę usiłującego odebrać sobie życie przez powieszenie. Udało im się odciąć linę i uratować niedoszłego samobójcę.
Sprawę opisał w sobotę Dziennik Bałtycki. Do zdarzenia doszło 18 kwietnia przed godz. 19 w lesie pomiędzy miejscowościami Kiełpino i Somonino w powiecie kartuskim. Trzech Ukraińców, którym dzień wcześniej skończyła się kwarantanna po przyjeździe do pracy w Polsce, postanowiło udać się na kebab do Kiełpina. Towarzyszył im Polak, kolega z pracy. Mężczyźni postanowili skrócić sobie drogę idąc przez las. Tam spotkali osobę popełniającą samobójstwo.
Jako pierwszy wisielca zauważył Jewhen Kłymowycz, podbiegł do niego i wezwał na pomoc kolegów. “Pochwyciliśmy go, uwolniliśmy z tej pętli, a potem ostrożnie ułożyliśmy na boku. Nie wyglądał jakby żył, ale po chwili wyczułem, że oddycha. Szybko zadzwoniłem na 112 i wezwałem karetkę” – tak relacjonował przebieg zdarzenia Dziennikowi Bałtyckiemu Kłymowycz, który od lat przyjeżdża do pracy w Polsce i dobrze zna język polski.
Dyspozytorka pogotowia, która przyjęła zgłoszenie, poleciła, by jeden z mężczyzn wyszedł na główną ulicę w Kiełpinie i pokierował karetkę na miejsce zdarzenia. Nie obyło się bez błądzenia, ale ostatecznie zespół ratunkowy przyjechał na czas i niedoszły samobójca trafił do szpitala.
Zdarzenie potwierdziła policja z Kartuz. “25-letni mieszkaniec powiatu kartuskiego próbował popełnić samobójstwo, na szczęście jednak zareagowali przechodzący w tym miejscu mężczyźni. Odcięli linę, na której 25-latek próbował się powiesić, dzięki czemu udało się go uratować” – powiedział Dziennikowi Bałtyckiemu st. asp. Piotr Gdaniec, oficer prasowy KPP Kartuzy.
Pozostali dwaj Ukraińcy uczestniczący w tym zdarzeniu to Jewhen Fedorczuk i Ołeg Bodian. Dla obu jest to pierwszy pobyt w Polsce. Wszyscy trzej pochodzą z miejscowości Wesełynowe w obwodzie mikołajowskim na Ukrainie. Towarzyszył im Polak Jan Kreta. Cała czwórka jest pracownikami firmy budowlanej z Somonina. Jej szef zapowiedział, że w odpowiedni sposób nagrodzi mężczyzn za ich czyn.
CZYTAJ TAKŻE: Nagrodzono Ukraińca, który ratował ludzi po wypadku na autostradzie A6
Kresy.pl / dziennikbaltycki.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!