Szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk wiedział w 2019 roku o problemie z rdzewieniem karabinka “Grot” – wynika z kolejnych domniemanych e-maili ministra, które wyciekły dzisiaj do sieci.

Na jednej z platform, które od czerwca publikują domniemaną korespondencję z prywatnej poczty elektronicznej Michała Dworczyka, zamieszczono w piątek e-maile dotyczące karabinka MSBS “Grot” produkowanego przez Radomską Fabrykę Broni „Łucznik”. Wynika z nich, że minister Dworczyk miał wiedzę o wadach tej broni.

W jednym z opublikowanych e-maili ze stycznia 2019 roku można zobaczyć domniemaną korespondencję Grzegorza Matyasika, prezesa stowarzyszenia Ruch na rzecz Obrony Terytorialnej, z jego współpracownikiem. Mail, który nosił tytuł “Grot po 24h od przetarcia naoliwiona szmatka. Bez strzelania, zwykła taktyka”, zawierał zdjęcia zardzewiałych części karabinka. Michał Dworczyk, do którego przesłano tę korespondencję, odpisał: “O kurde… Jak byłem przed nowym rokiem w Radomiu mówili, że mają nowy sposób czernienia – zobaczymy czy coś się zmieni…”. Na sugestię Matysiaka, że przyczyną rdzewienia jest jakość użytej stali, Dworczyk odparł: “Niestety podobno tak – przynajmniej tak twierdzili jak byłem w Radomiu, muszą coś z tym zrobić. Przypomnij mi o tym, żebym do nich się odezwał w poniedziałek”.

W innym opublikowanym e-mailu, który miał być wysłany m.in. do Michała Dworczyka w grudniu 2017 roku, a więc już po podpisaniu przez ministra Antoniego Macierewicza umowy na produkcję 53 tys. “Grotów”, opisywano cztery rzeczy, które w “Grotach” wymagają “dopracowania”. Dotyczyły one m.in. przesunięcia rączki do przeładowania, aby broń nie zacinała się po zasypaniu piachem. W e-mailu tym Matyasik pisał do Dworczyka komentując wyniki testów: “nie jest źle z naszym GROT-em – plasujemy się w połowie stawiki” oraz “Musimy popracować nad zmianą 4 rzeczy i to będzie naprawdę dobry karabinek”.

Portal Onet, który opisał już ujawnioną domniemaną korespondencję Michała Dworczyka nt. “Grotów”, twierdzi, że opisywanych usterek (rdzewienie, zacinanie się po zasypaniu piaskiem) dotąd nie usunięto.

Przypomnijmy, że karabinek „Grot” został skrytykowany w artykule opublikowanym przez portal Onet.pl 25 stycznia br.. „Jest tak zły, że zagraża żołnierzom” – w ten sposób karabinek został scharakteryzowany w serii artykułów Onetu. Broń znajduje się na wyposażeniu Wojsk Obrony Terytorialnej. W zakresie krytyki broni portal powołał się na raport byłego oficera GROM, Pawła Mosznera, w którym wezwano do powołania komisji sejmowej w celu »dogłębnego prześwietlenia sprawy Grota« oraz rozliczenia wydanych na niego publicznych pieniędzy.

Broni zarzucono m.in. przegrzewanie, zacinanie się przy zapiaszczeniu czy pękanie kolby przy uderzeniu, zaś niektóre defekty miały uniemożliwiać strzelanie i stanowiły zagrożenie dla żołnierzy.

Do krytyki karabinka odniósł się rzecznik WOT płk Marek Pietrzak, sugerując, że w publikacji zawarto nieprawdziwe informacje zamiast merytorycznej krytyki i zaznaczając, że sam „raport”, mimo zapowiedzi, nie został opublikowany w prasie branżowej. Do słów rzecznika odniósł się ponownie Onet, zaznaczając m.in., że w czasie podpisywania kontraktu karabinek nie miał badań kwalifikacyjnych, dopuszczających do użytkowania w armii, zaś wątpliwości, które miały pojawić się na etapie wstępnych testów, miały być ignorowane.

Czytaj więcej: Poważne zarzuty pod adresem karabinka Grot

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Radomska Fabryka Broni „Łucznik” uznała publikacje portalu Onet.pl na temat problemów z karabinkami “Grot” za nierzetelne. Producent skierował sprawę do sądu przeciw wydawcy portalu Onet oraz autorom artykułu.

Kresy.pl / onet.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply