“Nie rodzi skutków prawnych” – zastępca Prokuratora Generalnego o decyzji Bodnara

Zarządzenie prokuratora generalnego Adama Bodnara dot. Jacka Bilewicza nie rodzi skutków prawnych – oświadczył w środę Michał Ostrowski, zastępca Bodnara. Zaapelował, by prokuratorzy “stali na straży praworządności”.

W środę Michał Ostrowski, zastępca Prokuratora Generalnego Adama Bodnara, opublikował nagranie na platformie X. Przekazał, że “opublikowane wczoraj na polecenie prokuratora generalnego na stronie internetowej Prokuratury Krajowej zarządzenie PG Adama Bodnara dotyczące prokuratora Jacka Bilewicza nie rodzi skutków prawnych”.

Jak wskazał, w ustawie Prawo o prokuraturze “nie ma funkcji pełniącego obowiązki prokuratora krajowego”. “Prokuratorem krajowym jest Dariusz Barski. Wykonywanie poleceń prokuratora Bilewicza, zwłaszcza w zakresie spraw osobowych i majątkowych, będzie skutkować bezskutecznością prawną podjętych na ich podstawie czynności” – powiedział.

“Prokuratorzy, stójcie na straży praworządności i czuwajcie nad ściganiem przestępstw” – zaapelował Ostrowski.

Na stronie Prokuratury Krajowej pojawiło się w środę oświadczenie zastępców prokuratora generalnego. “Wszelkie pisma kierowane do Sądu przez prokuratora Jacka Bilewicza, w tym w szczególności dotyczące kontroli operacyjnej, jako pochodzące od organu nieprawionego są obarczone wadą prawną i skutkują ich bezskutecznością” – wskazali prokuratorzy. “Jedynym organem uprawnionym jest tylko i wyłącznie Prokurator Krajowy Dariusz Barski lub upoważniony przez niego inny Zastępca Prokuratora Generalnego (art. 13 § 3b ustawy Prawo o prokuraturze)” – czytamy.

Jak argumentują zastępcy Bodnara, “ewentualne działania prokuratora Jacka Bilewicza mogą doprowadzić do sytuacji, w której wadliwie (bo na wniosek nieuprawnionego podmiotu) zarządzona kontrola operacyjna nie dostarczy dowodów istotnych z punktu widzenia przypisania odpowiedzialności karnej, bo zgromadzone w ten sposób dowody mogą być uznane za nielegalne”.

To dalszy ciąg sporu wokół sądownictwa i prokuratury.

W pierwszej połowie stycznia minister sprawiedliwości Adam Bodnar ogłosił, że obecny Prokurator Krajowy Dariusz Barski został powołany nielegalnie. Bez konsultacji z prezydentem odwołał go i wyznaczył p.o. Prokuratora Krajowego.

Jednocześnie, ministerstwo poinformowało wówczas, że pełniącym obowiązki Prokuratora Krajowego został Jacek Bilewicz, związany ze środowiskiem prokuratorów krytycznych względem Ziobry. Oświadczyło też, że to element trwającego właśnie w Polsce “procesu przywracania praworządności”.

Tymczasem Prokuratura Regionalna w Warszawie poinformowała o wszczęciu śledztwa ws. przekroczenia uprawnień przez m.in. ministra sprawiedliwości-prokuratora generalnego Adama Bodnara. Chodzi o działania zmierzające do odwołania Dariusza Barskiego z funkcji Prokuratora Krajowego. Zawiadomienie w tej sprawie złożyli zastępcy Bodnara.

15 stycznia br. TK nakazał ministrowi sprawiedliwości i prokuratorowi generalnemu powstrzymanie się od działań uniemożliwiających wykonywanie uprawnień przez Dariusza Barskiego jako prokuratora krajowego. Tymczasem resort sprawiedliwości oświadczył we wtorek, że postanowienie tymczasowe Trybunału Konstytucyjnego w sprawie Dariusza Barskiego jest “pozbawione cech aktu stosowania prawa i nie może wywoływać skutków prawnych”.

Przeczytaj: Zastępcy Bodnara piszą do von der Leyen, oskarżają go o “zamach na jedną z najważniejszych instytucji w państwie”

Czytaj również: Unijny komisarz chwali działania rządu Tuska. “Jest w pełni zdeterminowany, by odbudować praworządność w Polsce”

gov.pl / dorzeczy.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply