Dmitrij Miedwiediew zareagował na wysadzenie mostu krymskiego mówiąc, że “nie ma sensu rozmawiać z terrorystami, a także nakładać na nich różnego rodzaju sankcji”.

Były prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew w poniedziałek na Telegramie zareagował na wysadzenie mostu krymskiego mówiąc, że “nie ma sensu rozmawiać z terrorystami, a także nakładać na nich różnego rodzaju sankcji”.

“Dlatego konieczne jest wysadzanie w powietrze ich własnych domów i domów ich bliskich. Szukaj i eliminuj ich wspólników, porzucając mdły pomysł procesu przeciwko nim. Ale najważniejsze jest zniszczenie najwyższego kierownictwa grup terrorystycznych, niezależnie od szczelin, w których ukrywają się te owady”.

Agencja informacyjna RBC-Ukraine poinformowała, że ​​na moście słychać było eksplozje, a rosyjscy blogerzy wojskowi donosili o dwóch uderzeniach – podaje agencja Reuters. Według doniesień medialnych, atak został przeprowadzony przy użyciu dronów. Ruch na moście został na pewien czas wstrzymany. Strona rosyjska twierdzi, że w wyniku zdarzenia zginęły dwie osoby.

“Podejmowane są działania mające na celu przywrócenie ruchu. W związku z obecną sytuacją proszę mieszkańców i gości półwyspu o powstrzymanie się od przejazdu przez Most Krymski i ze względów bezpieczeństwa wybranie alternatywnej drogi lądowej przez nowe regiony” – poinformował szef okupacyjnych władz Krymu Siergiej Aksjonow, cytowany przez BBC.

Później ruch miał zostać wznowiony – poinformowały rosyjskie media.

Rzeczniczka sił ukraińskich na południu kraju Natalia Humeniuk oświadczyła, że incydent na moście może być prowokacją rosyjską w związku z wygasaniem umowy zbożowej i ukraińską kontrofensywą. “To typowy sposób rozwiązywania problemów przez władze Krymu i kraju agresora” – powiedziała, cytowana przez Deutsche Welle.

Ukraińskie media informują o uszkodzeniu elementu konstrukcyjnego, a media rosyjskie podają, że uszkodzona została tylko nawierzchnia mostu.

Nocny atak na most Krymski był operacją specjalną SBU i Marynarki Wojennej – poinformowały z kolei źródła Ukraińskiej Prawdy.

Przypomnijmy, że w październiku ubiegłego roku na Moście Krymskim nad Cieśniną Kerczeńską doszło do eksplozji i pożaru. Zawaliły się wtedy dwa przęsła mostu.

Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply