Według portal Defence24 Polska prowadzi rozmowy z Ukrainą w sprawie sprzedaży elementów Nadbrzeżnego Dywizjonu Rakietowego, który uzbrojony jest w pociski rakietowe NSM (Naval Strike Missile).

Według źródeł Defence24.pl, Polska i Ukraina prowadzą zaawansowane rozmowy w sprawie dostaw elementów Nadbrzeżnego Dywizjonu Rakietowego, który uzbrojony jest w pociski rakietowe NSM (Naval Strike Missile).

System NDR jest uzbrojony w pociski NSM produkowane przez norweską firmę Kongsberg. NSM może atakować zarówno cele morskie, jak i lądowe z odległości ponad 200 km.  Warto zaznaczyć, że pocisk NSM waży zaledwie 400 kg, przez co jest mało widoczny na radarach.

W Polsce działają dwie w pełni wyposażone dywizje NSM. Każda z nich składa się z dwóch baterii z trzema wyrzutniami, wozów dowodzenia, mobilnego centrum łączności, radarów PIT-RADWAR do wykrywania i śledzenia celów oraz pojazdów logistycznych. Polska kupiła pierwszy NSM w 2008 roku, a drugi – za 800 mln zł – zamówiono w 2014 roku.

“Rozważany jest zakup przez Kijów, z funduszy własnych lub unijnych istniejących elementów polskiego systemu, być może nawet jednego kompletnego dywizjonu. Następnie wyposażenie Morskiej Jednostki Rakietowej zostałoby uzupełnione” – informuje portal.

Jak podają ukraińskie media, w norweskim parlamencie pojawiła się koncepcja, by przekazać Ukrainie systemy obrony powietrznej NASAMS oraz rakietowe pociski przeciwokrętowe NSM. Powołują się na komentarz norweskiego parlamentarzysty Partii Liberalnej, Ola Elvestuena, byłego ministra środowiska, którego udzielił rosyjskojęzycznemu serwisowi Guilahall. Jego zdaniem, państwa zachodnie, a w szczególności członkowie NATO, powinny znacząco zwiększyć dostawy uzbrojenia dla Ukrainy. Uważa, że norweska broń mogłaby wpłynąć na zmianę biegu wojny na Ukrainie. „Ukraina powinna dostać więcej sprzętu wojskowego i ciężkiego uzbrojenia, NATO powinno dostarczać więcej swoich najlepszych i najnowocześniejszych systemów uzbrojenia” – powiedział Elvestuen.

„Norwegia ma nasze rakiety przeciwokrętowe NSM – nowoczesną i potężną broń, która może odwrócić losy rosyjskiej wojny przeciwko Ukrainie. Uważam, że NSM powinny zostać dostarczone na Ukrainę. To samo dotyczy czołowych, norweskich systemów przeciwlotniczych NASAMS, które powinny zostać dostarczone na Ukrainę, żeby wzmocnić jej obronę powietrzną” – twierdzi norweski parlamentarzysta.

Czytaj także: Powstaje centrum rakiet systemu NSM w Zielonce

Kresy.pl/Defence24

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply