Marine Le Pen otrzymała od węgierskiego banku pożyczkę w wysokości ponad 10 milionów euro na swoją kampanię wyborczą – poinformował w czwartek portal Hungary Today.

Jak poinformował w czwartek portal Hungary Today Marine Le Pen otrzymała od węgierskiego banku pożyczkę w wysokości ponad 10 milionów euro na swoją kampanię wyborczą.

Szef Kancelarii Premiera Węgier nie widzi w tym nic złego, wskazując na podstawowe prawa Unii Europejskiej, takie jak swoboda świadczenia usług. Tymczasem politycy opozycji potępili rząd za „finansowanie europejskiej skrajnej prawicy” z Węgier.

Wcześniej kilka francuskich placówek informowało, że Le Pen skontaktowała się z kilkoma francuskimi i europejskimi bankami, tylko po to, by zostać odrzuconą.

Dobrze znane są dobre relacje i współpraca pomiędzy Orbánem i Marine le Pen. W listopadzie francuska kandydatka złożyła wizytę w Budapeszcie, gdzie została przyjęta w dość dobrych warunkach.

Jak podaje portal Rzeczpospolita, do sztabu Marine Le Pen ma trafić 10,6 mln euro. Otoczenie liderki Zjednoczenia Narodowego nie komentuje tych informacji powołując się na “klauzulę poufności”.

Według ostatnich sondaży we Francji (analizowanych przez Politico) prowadzi urzędujący prezydent Emmanuel Macron (24%), ale drugie miejsce zajmuje le Pen (17%), a trzecie centroprawicowa Valérie Pécresse (16%). Inny kandydat prawicy, Éric Zemmour, który również niedawno odwiedził Orbána w Budapeszcie, ma 13%.

Jak informowaliśmy na naszym portalu, liderka francuskiego Zjednoczenia Narodowego Marine Le Pen odmówiła podpisania się pod jednym z punktów deklaracji podsumowującej szczyt europejskich partii konserwatywnych w Madrycie. Chodziło o punkt dotyczący Ukrainy. Radosław Fogiel (PiS) skomentował na antenie Polsat News, że francuska polityk “nie chciała, żeby zostało to odebrane, jako jej ingerencja w politykę zagraniczną Francji”. “Polecam taką postawę polskiej opozycji” – powiedział.

“Marie Le Pen powiedziała jasno, że ona osobiście zgadza się z tym punktem. Jednak z uwagi na to, że prezydent Francji Emmanuel Macron negocjuje deeskalację z Putinem, ona nie chce, by jej podpis był postrzegany jako ingerencja w politykę zagraniczna Francji i dlatego się wstrzymała” – Fogiel odniósł się do niepodpisania punktu deklaracji dot. Ukrainy przez liderkę francuskiej prawicy.

Kresy.pl/Hungary Today

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply