Spółka Lotos poinformowała o rozpoczęciu, trzy miesiące przed zakładanym terminem, wydobycia ze złoża Utgard w Norwegii.

W opublikowanym we wtorek komunikacie Lotos podkreśla, że projekt zakończono około trzy miesiące szybciej niż zakładał harmonogram. W ten sposób, uzyskano 25 proc. oszczędności w stosunku do zakładanego budżetu.

Jak podano, udziałowcem koncesji jest Lotos Exploration & Production Norge (Lotos Norge) a operatorem Equinor. Rezerwy wydobywalne złoża Utgard szacowane są na około 40 milionów baryłek ekwiwalentu ropy (boe). Lotos ma w tym 17,36 proc. udziałów.

 

Zakładany średni wolumen wydobycia ze złoża Utgard w pierwszych pięciu latach od momentu uruchomienia produkcji wynosi 4,1 tys. boe na dzień. Wydobycie rozpoczęto w poniedziałek.

Złoże zagospodarowano w trybie tzw. „szybkiej ścieżki”, dzięki czemu faza realizacyjna zajęła mniej niż trzy lata od momentu zatwierdzenia planu zagospodarowania. Miało to miejsce w styczniu 2017 roku.

Przeczytaj: Grupa Lotos przejmie norweskie złoża ropy i gazu

Prezes Lotosu Mateusz Bonca powiedział, że dzięki uruchomieniu projektu Utgard pozycja polskiej spółki w Norwegii zostaje wzmocniona.

– To kolejny, ważny element realizacji naszej strategii w obszarze poszukiwawczo-wydobywczym. Zrealizowany przed czasem i poniżej zakładanego budżetu – zaznaczył Bonca, cytowany w oficjalnym komunikacie Lotosu. Dodał, że „wykorzystując istniejącą infrastrukturę obszaru wydobywczego Sleipner, gdzie Lotos ma 15 proc. udziałów, pozwala na osiągnięcie dodatkowych synergii operacyjno-biznesowych”.

Lotos Norge prowadzi działalność w dziedzinie poszukiwań i wydobycia węglowodorów na Norweskim Szelfie Kontynentalnym. Należy do Grupy Kapitałowej Lotos Upstream, która wchodzi w skład Grupy Kapitałowej Lotos. Obecnie produkuje 15 tys. boe na dobę.

Złoże Utgard zlokalizowane jest w centralnej części Morza Północnego, na głębokości 3700 m, przy głębokości wody 110 m, w odległości około 21 km od istniejącej infrastruktury hubu Sleipner, na granicy szelfu norweskiego i brytyjskiego. Jak poinformowano, wydobycie odbywa się za pomocą dwóch odwiertów połączonych ze złożem Sleipner rurociągiem podwodnym. Infrastruktura znajduje się po norweskiej stronie granicy, natomiast odwierty znajdują się zarówno po stronie brytyjskiej, jak i norweskiej. Większość zasobów znajduje się po stronie norweskiej.

Niedawno w wywiedzie dla portalu wPolityce Piotr Naimski, pełnomocnik rządu do spraw strategicznej infrastruktury energetycznej podkreślił, że Polska nie zamierza przedłużać obecnego kontraktu z rosyjskim dostawcą poza rok 2022, przy czym nasze władze ciągle jeszcze nie wysłały w tej sprawie odpowiedniej noty do Rosjan na co mają czas do końca bieżącego roku.

„Od jesieni 2022 r. będziemy w pełni pokrywali całość polskiego zapotrzebowania na gaz z importu z północy. Sprawę rozwiążą rozbudowany gazociąg w Świnoujściu i gazociąg Baltic Pipe z Norwegii, który będzie gotowy w październiku 2022 r.” – zapewnił Naimski.

RIRM / lotos.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply