Ilan Sor, lider opozycyjnej Partii Sor, przebywający na emigracji w Izraelu, został skazany przez sąd apelacyjny na 15 lat więzienia i konfiskatę mienia wartości ponad 250 mln dol. Polityk oświadczył, że nie uznaje wyroku i nie zamierza mu się podporządkować.

Sąd Apelacyjny w Kiszyniowie skazał zaocznie Ilana Sora (Szora), biznesmena i lidera opozycyjnej partii Sor, na 15 lat więzienia za korupcję. Polityk od kilku lat przebywa na emigracji w Izraelu.

Wcześniej został już skazany w Mołdawii na ponad 7 lat więzienia m.in. za oszustwa, pranie pieniędzy i nadużycia finansowe.

Teraz sąd utrzymał wyższy wyro w mocy i wydłużył mu karę, a ponadto zarządził konfiskatę mienia wartości 5 mld lejów mołdawskich (ponad 250 mln dol.) na rzecz skarbu państwa.

O decyzji sądu poinformowała w czwartek Ołesia Stamate, deputowana rządzącej Partii Akcji i Solidarności oraz szefowa parlamentarnej komisji ds. sądownictwa. Zaznaczyła, że wyrok jest ostateczny. „W naszym kraju wreszcie zapanowała sprawiedliwość” – skomentowała. Dodała, że chodzi tu tylko jedną sprawę wytoczoną Sorowi, a sądy mają jeszcze wydać wyroki w innych.

Zadowolenie z wyroku wyraziła również prezydent Mołdawii, Maia Sandu. Jej zdaniem, sprawiedliwości stało się zadość.

36-letni Sor skrytykował wyrok sądu i oświadczył, że uważa go za nielegalny. Twierdzi też, że sędziowie, którzy go wydali, sami niedługo trafią za kratki.

„W ogóle mnie to nie obchodzi. Nie zamierzam podporządkować się tej decyzji, ona zostanie skasowana drugiego dnia po zmianie obecnego reżimu” – oświadczył polityk.

Partia Sor organizowała protesty antyrządowe przeciwko władzy prozachodniej prezydent Mai Sandu. Jego ugrupowanie przedstawiane jest w mediach jako przychylne względem Rosji.

W 2017 r. Ilan Sor został skazany w Mołdawii na 7 lat i 6 miesięcy więzienia w zakładzie półotwartym za udział w wyprowadzeniu równowartości miliarda dolarów z mołdawskiego systemu bankowego. Sor zdołał jednak w 2019 r. wyjechać do Izraela (jest jego obywatelem). W ostatnich miesiącach koordynował z tego kraju antyrządowe protesty swoich zwolenników, którzy m.in. założyli miasteczko namiotowe pod gmachem parlamentu Mołdawii. Zostało ono rozbite przez policję.

Przeczytaj: Mołdawia: Antyrządowa demonstracja w Kiszyniowie. Doszło do starć z policją

Przypomnijmy, że jesienią ub. roku USA nałożyły na Sora sankcje. Według Departamentu Finansów USA miał współpracować z Rosjanami w swoich działaniach przeciw liberalnej prezydent Mołdawii Mai Sandu i jej prozachodniemu obozowi rządowemu. Od lipca 2022 roku miał rzekomo współpracować z rosyjskimi oligarchiami, choć pierwsze kontakty miał nawiązać jeszcze w roku 2021. Moskwa ma transferować pieniądze dla niego przede wszystkim za pośrednictwem rosyjskiego oligarchy Igora Czajki.

Sam Sor to urodzony w Izraelu potomek mołdawskich Żydów, który w młodym wieku został merem miasta Orhei w Mołdawii. Zdobył na tym stanowisku ponadlokalną popularność i w 2016 r. doprowadził do przemianowania stronnictwa „Równoprawność” w partię „Sor”, która w dwóch kolejnych wyborach – w 2019 i 2021 r. – zdobyła reprezentację parlamentarną. W ostatnich wyborach partia ta uzyskała 5,75 proc. głosów i jako jedyna poza konkurencyjnymi potężnymi koalicjami prozachodnich liberałów i prorosyjskiej lewicy uzyskała mandaty w parlamencie – konkretnie sześć.

newsmaker.md / eurointegration.com.ua / rferl.org / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply