W związku z sytuacją w Rosji odbyliśmy dziś rano konsultacje z premierem i MON, a także z sojusznikami. Wydarzenia w Rosji są na bieżąco monitorowane – poinformował w sobotę rano w mediach społecznościowych prezydent Andrzej Duda.

W sobotę prezydent Andrzej Duda skomentował sytuację w Rosji. “W związku z sytuacją w Rosji odbyliśmy dziś rano konsultacje z Premierem i MON, a także z Sojusznikami. Przebieg wydarzeń za naszą wschodnią granicą jest na bieżąco monitorowany” – oświadczył.

W piątek szef najemniczej Grupy Wagnera Jewgenij Prigożyn przekazał, że oddziały regularnej rosyjskiej armii zaatakowały obóz najemników, co skutkowało licznymi ofiarami śmiertelnymi. Oświadczył, że zamierza “przywrócić sprawiedliwość” w siłach zbrojnych i wezwał, by nie okazywać mu sprzeciwu.

Z nagrań rozprzestrzenianych w mediach społecznościowych wynika, że szef grupy Wagnera wszedł w sobotę do budynków ministerstwa obrony Rosji w Rostowie nad Donem.

Na filmach Prigożyn jest widziany w towarzystwie dziesiątek uzbrojonych mężczyzn na dziedzińcu Dowództwa Południowego Okręgu Wojskowego, ważnego strategicznego centrum dowodzenia w wojnie Rosji z Ukrainą. Prigożyn powiedział, że jego siły zablokują miasto i skierują się do Moskwy, jeśli nie spotkają się z nimi najwyżsi rosyjscy urzędnicy. Rosyjscy wojskowi i przedstawiciele rządu nie skomentowali jego słów. Nie jest jasne, jaką część miasta kontrolują siły Wagnera.

W sobotę rano Władimir Putin zaapelował do sił grupy Wagnera: „Apeluję do tych, którzy zostali popchnięci do prowokacji i wojskowej rebelii” – powiedział.

Putin dodał, „potrzebujemy jedności, konsolidacji i odpowiedzialności. Wszelkie wewnętrzne zawirowania są dla nas jako narodu śmiertelnym zagrożeniem dla naszej państwowości; to cios dla Rosji dla naszego narodu i naszych działań w obronie naszej ojczyzny. Takie zagrożenie spotka się z ostrą reakcją”.

„Ta bitwa, w której rozstrzygają się losy naszego narodu, wymaga jedności wszystkich sił, jedności, konsolidacji i odpowiedzialności, kiedy wszystko, co nas osłabia, wszelkie spory, które nasi zewnętrzni wrogowie mogą wykorzystać i wykorzystać do osłabienia nas od wewnątrz, trzeba odrzucić” – podkreśliła głowa państwa. “A zatem działania, które rozbijają naszą jedność, są w istocie apostazją wobec ich narodu, ich towarzyszy broni, którzy teraz walczą na froncie. To cios w plecy naszego kraju i naszego narodu”.

Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply