Ministerstwo Spraw Zagranicznych wydało oświadczenie, w którym przekonuje, że Polska chce dobrych relacji z Ukrainą, ale oczekuje od Ukraińców uwzględnienia stanowiska ws. ochrony rolnictwa.

W środę na Twitterze Ministerstwo Spraw Zagranicznych wydało oświadczenie, w którym przekonuje, że Polska chce dobrych relacji z Ukrainą, ale oczekuje od Ukraińców uwzględnienia stanowiska ws. ochrony rolnictwa.

“Polska chce dobrych relacji z Ukrainą. Muszą być one oparte na wzajemnym szacunku i zrozumieniu dla narodowych interesów. Między partnerami należy unikać słów i działań, które szkodzą dobrym stosunkom. Polska oczekuje od Ukrainy gotowości do uwzględnienia naszego stanowiska m. in. w sprawie ochrony polskiego rolnictwa, ale też innych kwestii” – czytamy.

“To stanowisko zostało dziś przekazane chargé d’affaires Ukrainy w Warszawie” – dodano.

We wtorek rzeczniczka ministerstwa spraw zagranicznych Rosji Maria Zacharowa skomentowała wezwanie Ambasadora RP do ukraińskiego MSZ. “Zachodnia część Ukrainy może utonąć w przyjaznych ramionach sąsiada”.

“Ambasador RP na Ukrainie Bartosz Cichocki został wezwany do MSZ w związku z wypowiedziami przedstawiciela Kancelarii Prezydenta Dudy, który powiedział w rozmowie z polskimi mediami, że Ukraina otrzymała od Polski ogromne wsparcie i „powinna zacząć doceniać” to. Wiecie, to tak, jakby wilk mówił do owcy: zaczęłabyś doceniać, że z całego stada wybrałem cię na obiad. I wtedy owca,  zaczęła odgadywać, że to nie będzie obiad dla dwojga. Na Bankowej najwyraźniej podejrzewają, że z polską pomocą nie wszystko jest w porządku, a zachodnia część Ukrainy może utonąć w przyjaznych ramionach sąsiada”.
2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. elbezet
    elbezet :

    Ale się PO_PiS_dziło; Sługa Narodu Ukraińskiego “wymaga”, ale też wie iż “Prawda wygląda inaczej. Jest nią przyjazny i otwarty dialog między prezydentami Ukrainy i Polski, którzy mają wysoki poziom wzajemnego zrozumienia i zaufania” .
    Dla przypomnienia i “pogoglowania”;
    – już 2 grudnia 2016 roku rząd warszawski zawarł umowę z rządem państwa ukraińskiego. Z tajemniczych przyczyn została ona opublikowana w Monitorze Polskim dopiero w 2019 roku, a więc trzy lata później. Można ją znaleźć pod pozycją nr 50.
    – Najistotniejszy, z naszego punktu widzenia, artykuł tej umowy, to jest art. 12, który stanowi, że Polska się zobowiązała do nieodpłatnego świadczenia tej pomocy, zarówno w środkach bojowych, jak i niebojowych, wojskowych i cywilnych. Mówiąc krótko, Polska na podstawie tego artykułu 12. Umowy otworzyła, udostępniła Ukrainie wszystkie swoje zasoby, zasoby całego państwa i to – co jest expressis verbis zaznaczone – nieodpłatnie – wskazał rzecznik MSZ Łukasz Jasina
    – Jesteśmy do dyspozycji Ukrainy, jej decyzji, jej próśb, jej wniosków w tej sprawie. Jeżeli nasi ukraińscy przyjaciele będą chcieli z tego planu skorzystać, pozostajemy do dyspozycji; podobnie jak w wypadku sojuszników – powiedział rzecznik MSZ Łukasz Jasina.

    – Jesteśmy tutaj sługami narodu ukraińskiego, jego próśb – dodał.