Na zaproszenie amerykańskiego Departamentu Stanu przedstawiciele Orlen Synthos Green Energy, atomowej spółki Orlenu i Synthosa uczestniczyli w spotkaniu w Waszyngtonie, podczas którego omówiono szczegóły planu budowy floty reaktorów BWRX-300 w Polsce.

Jak informuje w środę spółka Orlen Synthos Green Energy, przedstawiciele OSGE z Prezesem Zarządu Rafałem Kasprówem na czele, uczestniczyli w spotkaniu w Waszyngtonie, podczas którego omówiono szczegóły planu budowy floty reaktorów GE Hitachi Nuclear Energy BWRX-300 w Polsce, łańcuch dostaw oraz kwestie związane z realizacją Projektu Phoenix, którym zostało objęte OSGE i związany z nim harmonogram prowadzonych działań inżynieryjnych.

“Podczas spotkania przedstawiciele Departamentu Stanu podkreślali znaczenie Projektu Phoenix w zapewnieniu możliwości repoweringu likwidowanych elektrowni węglowych w CEE z wykorzystaniem amerykańskich technologii SMR. Projekt ten został ogłoszony przez administrację Prezydenta Joe Bidena, a lista firm ogłoszona pod koniec 2023. OSGE jest jedyną firmą z Polski uczestniczącą w tym programie. Od dzisiaj do końca tygodnia trwać będą warsztaty z udziałem zespołu OSGE i kanadyjskich partnerów w tym Ontario Power Gen, których celem jest prowadzenie działań związanych z przygotowaniem Wstępnego Raportu Bezpieczeństwa” – czytamy.

Była minister klimatu i środowiska Anna Łukaszewska-Trzeciakowska – pomimo negatywnej opinii ABW – wydała sześć decyzji zasadniczych dotyczących budowy sześciu obiektów energetyki jądrowej w technologii BWRX-30 dla spółek Orlen Synthos Green Energy.

„Ministerstwo Klimatu i Środowiska wydało dziś decyzje na budowę łącznie 24 reaktorów w technologii BWRX-300 amerykańskiej firmy GE-Hitachi. Wnioskowały o nie spółki celowe OSGE. Pozytywne decyzje dotyczą lokalizacji w Ostrołęce, Włocławku, Stawach Monowskich, Dąbrowie Górniczej, Krakowie (Nowa Huta) oraz Tarnobrzegu-Stalowej Woli małego atomu” – pisze w komunikacie OSGE. Gdyby udało się zbudować wszystkie bloki, na jakie spółka uzyskała decyzje, miałyby one łącznie 7,2 GW mocy.

Projekt nie uzyskał jednak pozytywnej opinii ABW. Sprawę 6 grudnia ujawniła “Polityka”. Dzień później doniesienia te potwierdziła spółka OSGE, które określiła działania ABW jako „niekompetentne i nieodpowiedzialne”.

„W ciągu ponad 230 dni postępowania ABW ani razu nie spotkała się ani z wnioskodawcą czyli spółką OSGE, z dostawcą technologii, czyli amerykańskim GE-Hitachi, ani nie zapoznała się z danymi dotyczącymi wnioskowanych lokalizacji. Nie wiemy, na jakiej podstawie ABW wydała swoje opinie” – brzmi stanowisko spółki. Jako że cała decyzja Agencji jest tajna, OSGE zapowiada wejście na sądową ścieżkę w celu jej odtajnienia.

Przypomnijmy, że we wtorek na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu premier Donald Tusk mówił: “W przyszłym tygodniu powinna zapaść decyzja, czy stanowisko pełnomocnika rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej będzie utrzymane”.

Ma także odbyć się szybki audyt ws. lokalizacji elektrowni koło Choczewa na Pomorzu. “Jeżeli okaże się, że lokalizacja jest optymalna, to rząd będzie kontynuował inwestycję” – mówił Tusk.

Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply