W poniedziałek po północy, na odcinku ochranianym przez placówkę Straży Granicznej w Mielniku, grupa 36 cudzoziemców siłowo forsowała granicę. W stronę polskich patroli były rzucane kamienie.

Wczoraj tj. 26.12 granicę polsko-białoruską próbowało nielegalnie przekroczyć 6 osób. Dziś po północy, na odcinku ochranianym przez  placówkę Straży Granicznej w Mielniku, grupa 36 cudzoziemców siłowo forsowała granicę. W stronę polskich patroli były rzucane kamienie. Nikt nie odniósł obrażeń – poinformowała Straż Graniczna w poniedziałkowym komunikacie.

Poprzedniej doby w polskie służby także były rzucane kamienie, a funkcjonariusze SG i żołnierze Wojska Polskiego byli oślepiani laserami.

Zobacz także: Ukraińcy dominują wśród “kurierów” nielegalnych imigrantów w Polsce

Kryzys na polsko-białoruskiej granicy został sztucznie wywołany przez białoruskie władze.

Według Straży Granicznej w tym roku najwięcej prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej odnotowano w październiku – 17,5 tysiąca. Drugim w kolejności miesiącem pod tym względem był listopad (8,9 tys.), po nim wrzesień (7,7 tys.) i sierpień (3,5 tys.). W grudniu liczba prób nielegalnego przekroczenia granicy spadła do 1,4 tys. W sumie w bieżącym roku Straż Graniczna zanotowała prawie 40 tys. prób nielegalnego dostania się z Białorusi do Polski.

Europol poinformował w ubiegły poniedziałek, że w wyniku zakrojonej na szeroką skalę akcji namierzono 455 kont w mediach społecznościowych ułatwiających nielegalną migrację z Białorusi do Unii Europejskiej.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Zobacz także: Mur na granicy z Ukrainą? Jarosław Kaczyński nie wyklucza takiej możliwości

W ubiegłym tygodniu ABW poinformowała, że w kwietniu br. białorusko-polską granicę nielegalnie przekroczył obywatel Tadżykistanu Odilkhon S., którego zidentyfikowano jako sympatyka Państwa Islamskiego. Mężczyzna został uznany za osobę zagrażającą bezpieczeństwu RP i deportowany z Polski.

W ubiegły poniedziałek wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Maciej Wąsik podkreślił, że rzeczywiście napór na polską granicę od strony Białorusi jest obecnie mniejszy, ale przypadki ataków, które zdarzają się co noc mają coraz bardziej otwarte wsparcie białoruskich służb.

Przypomnijmy, że pod koniec listopada br. Straż Graniczna podawała, że 90 proc. osób, które usłyszały zarzut pomocnictwa w organizowaniu przekroczenia granicy państwowej wbrew przepisom, to cudzoziemcy.

Zobacz także: Łukaszenko dopuścił się ludobójstwa? Warszawski adwokat składa zawiadomienie do prokuratury

Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply