Lokalne niemieckie władze z Brandenburgii zamierzają utworzyć na Wyspie Odrzańskiej, przy granicy z Polską, ośrodek deportacyjny dla migrantów.

Jak podała regionalna niemiecka rozgłośnia RBB, w poniedziałek powiat Maerkisch-Oderland oraz kraj związkowy Brandenburgia przedstawiły plany stworzenia ośrodka dla oczekujących na deportację migrantów. Miałby on powstać na Wyspie Odrzańskiej na granicy z Polską, w dawnych koszarach sowieckich. Władze chcą postawić tam kontenery mieszkalne dla około 200 osób. W ośrodku przebywaliby cudzoziemcy, których wnioski o azyl w Niemczech zostały odrzucone. Wyspa znajduje się w rejonie Kostrzyna, niedaleko mostu na Odrze.

Według stacji, powiat Maerkisch-Oderland chce na ten cel wydzierżawić od landu Brandenburgia część terenu, skarżąc się na brak miejsca na ulokowanie uchodźców i migrantów. Podobne problemy ma wiele gmin i powiatów w Niemczech. Niemieckie władze powiatowe tłumaczą, że już przyjęły 1700 uchodźców, a w tym roku powinny przyjąć taką samą liczbę. Twierdzą, że jest to niewykonalne z powodu braku miejsc.

 

W rozmowie z serwisem RBB24 przedstawiciel władz powiatowych Friedmann Hanke wyjaśnia, że Wyspa Odrzańska jest dogodną lokalizacją ośrodka dla migrantów, z uwagi na brak stałych mieszkańców i położenie na uboczu. „Mamy też nadzieję na rozwój wyspy” – dodał.

RBB przypomina jednak, że dawne budynki koszarowe od kilkudziesięciu lat niszczeją, a przez to, że jest tam azbest, ziemia jest skażona. Wstęp na teren wyspy jest w zasadzie zabroniony, bo poza terenem dawnych koszar, inne części Wyspy Odrzańskiej są zamkniętym rezerwatem przyrody.

Friedmann Hanke przekonuje, że w ramach przygotowań do budowy ośrodka można będzie przeprowadzić dekontaminację części terenu. Jak twierdzi, że pierwsze kontenery mieszkalne mogą zostać ustawione na wyspie najwcześniej w 2025 roku. W dłuższej perspektywie celem jest natomiast uratowanie tamtejszych budynków.

Przeciwko temu pomysłowi protestują jednak okoliczni mieszkańcy. Według niemieckich mediów zastrzeżenia do planów też gmina, na której terenie znajduje się wyspa. Wielu okolicznych mieszkańców publicznie wyraża obawy przed napadami i wzrostem przestępczości spowodowanym przez migrantów.

Podczas poniedziałkowego spotkania, przedstawiciele gminy jednogłośnie zagłosowali przeciwko utworzeniu na wyspie centrum deportacyjnemu. RBB zaznacza jednak, że ich decyzja ma jedynie charakter symboliczny.

Przeczytaj: “Awantury, hałas, śmieci i brak bezpieczeństwa” – Niemcy nie chcą ośrodków dla migrantów w sąsiedztwie

Czytaj także: Kryzys migracyjny. Szef MSW Brandenburgii: kontrole graniczne zostaną na lata

dw.com / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply