Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów uchylił wcześniejszą decyzję Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów o nałożeniu na Gazprom i pięć innych spółek 29 mld zł kary. Urząd zapowiedział apelację.

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) w 2020 roku nałożył na Gazprom 29 mld złotych kary, ale rosyjski koncern odwołał się od tego decyzji. W poniedziałek sąd pierwszej instancji uznał, że spółki, które budowały Nord Stream 2 w świetle prawa nie stworzyły joint venture, czyli wspólnego projektu budowy gazociągu. Tym samym, według sądu, nie podlegają ocenie UOKiK.

 

Urząd nie zgadza z decyzją sądu. Wyrok nazywa zaskakującym i zapowiada apelację.

„Z zaskoczeniem przyjmujemy wyrok Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.” – oświadczył cytowany w oficjalnym komunikacie prezes Urzędu, Tomasz Chróstny. „Sąd uznał, iż bez względu na zebrany materiał dowodowy oraz przedstawione skutki dla konkurencji zasadnicza jest ocena, czy doszło do formalnego utworzenia joint venture. W przedstawionej ustnie opinii Sądu podmioty biorące udział w utworzeniu Nord Stream 2 nie utworzyły nowego, wspólnego przedsiębiorcy i poza kompetencją Urzędu pozostaje ocena skutków wyrządzonych gospodarce, jak i to czy próbowali oni omijać prawo” – dodał.

„Koncentracja została dokonana nie tylko bez naszej zgody, czyli polskiego urzędu antymonopolowego, ale także wywołała bardzo niekorzystne skutki gospodarcze i rynkowe. Naszym zdaniem, potwierdzeniem naszej racji jest obecna sytuacja na rynku gazu w Europie” – twierdzi rzeczniczka UOKiK, Małgorzata Cieloch.

Według byłego ministra gospodarki i prezesa PGNiG, Piotra Woźniaka, Sąd Apelacyjny prawdopodobnie zapewne zmieni tę decyzję. W rozmowie z RMF FM powiedział, że w jego ocenie kary dla Gazpromu zostaną utrzymane, bo liczy się skutek, czyli koncentracja kapitału. Woźniak uważa, że faktycznie do tego doszło.

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów informował w październiku 2020 roku, że na Gazprom została nałożona kara w wysokości 29 miliardów złotych. Ukarane zostały też pozostałe spółki biorące udział w budowie gazociągu Nord Stream 2 – otrzymały łączną karę w wysokości 234 milionów złotych. Zarzuty w opisywanej sprawie zostały postawione dwa lata temu sześciu firmom: Gazpromowi, Engie Energy, OMV, Shell, Uniper i Wintershall. Na mocy tej decyzji, ukarane podmioty miały obowiązek rozwiązać umowy zawarte na finansowanie rurociągu. Wcześniej, w sierpniu 2020 roku, UOKiK nałożył na Gazprom karę w wysokości 213 mln złotych.

Jak pisaliśmy, w listopadzie tego samego roku UOKiK poinformował, że sześć wspomnianych spółek złożyło odwołanie do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Dodajmy, że postępowanie kar dla Gazpromu i pięciu innych podmiotów zostało wszczęte w maju 2018 roku.

Rmf24.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply