W środę podczas ceremonii w stolicy administracyjnej Pretorii Ciril Ramaphosa został zaprzysiężony na drugą pełną kadencję jako prezydent Republiki Południowej Afryki.

W RPA prezydent, będący zarazem szefem rządu, wybierany jest w wyborach pośrednich, przez Zgromadzenie Narodowe. Środowa inauguracja Ramaphosy na stanowisku szefa wielopartyjnego rządu następuje zaledwie trzy tygodnie po wyborach izby niższej parlamentu, w których jego Afrykański Kongres Narodowy (ANC) po raz pierwszy od końca apartheidu nie zdołał zapewnić większości, przypomniał portal Africa News.

Aby utrzymać władzę ANC musiał zawszeć historyczne porozumienie z Aliansem Demokratycznym (DA) wywodzący się ze środowisk białych liberałów. Przez lata środowiska te, a od swojego powstania w 2000 r. sam Alians, były w zdecydowanej opozycji wobec ANC. Teraz to się zmieniło. Dodatkowo Ramaphosa pozyskał jeszcze dla swojego gabinetu poparcie reprezentującej Zulusów Partii Wolności Inkatha, niewielkiego Aliansu Patriotycznego (PA) oraz deputowanego partii “Dobro” i kolejnego reprezetującego Panafrykański Kongress Azanii (PAC).

„Wyborcy w Republice Południowej Afryki nie dali żadnej partii pełnego mandatu do samodzielnego rządzenia naszym krajem – powiedział podczas inauguracji Ramaphosa – Polecili nam współpracować, aby zająć się ich dobrem i zrealizować ich aspiracje. Wyrazili także jednoznacznie swoje rozczarowanie i dezaprobatę dla naszych wyników w niektórych obszarach, w których ich zawiedliśmy”.

Zwracając się do narodu, Ramaphosa powiedział, że rozpoczyna „nową erę” i obiecał, że jego rząd będzie pracował nad poprawą podstawowych warunków życia wszystkich obywateli. Powiedział, że ludzie chcą mieć wystarczającą ilość żywności, przyzwoite domy, czystą wodę, niedrogie i nieprzerwane dostawy energii elektrycznej, dobrą opiekę dla chorych i starszych, wysokiej jakości szkoły i inne podstawowe usługi publiczne, których w RPA w ostatnich latach pod władzą ANC zaczęło brakować.

Konsolidacja nastąpiła też na opozycji. Jej główną siłą stała się partia poprzednika Ramaphosy na stanowisku prezydenta RPA, Jacoba Zumy – “Włócznia narodu” (MK). Nazwa partii Zumy jest taka sama jak nazwa skrzydła zbrojnego ANC, które przed 1994 r. walczyło z białymi władzami i systemem apartheidu, sięgając także po metody terrorystyczne.

Drugą siłą opozycji jest partia Ruch Bojowników o Wolność Gospodarczą (EFF), Juliusa Malemy. To niegdysiejszy lider młodzieżówki ANC, który odchodził z niego właśnie między innymi pod egalitarystycznymi hasłami i znany była z radykalnych poglądów względem białej mniejszości.

africanews.com/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply