Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski po spotkaniu tzw. formatu Ramstein podziękował szeregowi państw sojuszniczych za wsparcie. Wśród nich nie było Polski. Nasz kraj wymienił dopiero po czasie, na ostatnim miejscu. W spotkaniu nie uczestniczył szef MON Mariusz Błaszczak.

Przypomnijmy, że w środę w Brukseli odbyło się 16. spotkanie grupy kontaktowej ds. obrony Ukrainy, czyli tzw. formatu Ramstein. Uczestniczyło w nim 50 ministrów obrony z państw sojuszniczych Ukrainy, na czele z sekretarzem stanu USA, Lloydem Austinem. Na spotkanie przybył też niespodziewanie prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski. Nieobecny był polski minister obrony, Mariusz Błaszczak, będący mocno zaangażowany w kampanię wyborczą. Polskę reprezentował ambasador RP przy NATO, Tomasz Szatkowski.

Po spotkaniu prezydent Ukrainy zamieści na platformie X (dawniej Twitter) wpis, w którym podziękował grupie państw za „potężne decyzje” ws. wsparcia wojskowego i potwierdzenie dotychczasowych zobowiązań.

„Dziękuję USA, Wielkiej Brytanii, Danii, Finlandii, Kanadzie, Belgii, Norwegii, Hiszpanii, Niemcom, Bułgarii, Litwie za ich potężne decyzje o wsparciu wojskowym dla Ukrainy i potwierdzenie dotychczasowych zobowiązań na dzisiejszym spotkaniu „Ramstein”. To ważne kroki, szczególnie, że nadchodzi zima. Międzynarodowa koalicja pracuje na wspólne zwycięstwo” – napisał Zełenski.

Wśród państw, którym podziękował, wyraźnie zabrakło Polski. Wzbudziło to pewne zainteresowanie, a także reakcje internautów.

Mniej więcej godzinę później Zełenski zamieścił w tym samym wątku nowy wpis, w którym wspomniał o Polsce i kilku innych krajach. Nasz kraj wymienił jednak na ostatnim miejscu.

„Jestem również wdzięczny innym członkom grupy Ramstein, szczególnie Chorwacji, Łotwie, Grecji, Szwecji ,Polsce za ich znaczące zaangażowanie we wzmacnianie zdolności obronnych Ukrainy i ochrony życia” – czytamy we wpisie ukraińskiego prezydenta.

Dodajmy, że ukraiński minister obrony, Rustem Umierow powiedział po spotkaniu, że Ukraina otrzymała kolejny pakiet wsparcia o wartości blisko pół miliarda dolarów. Zaznaczył zarazem, że strona ukraińska usłyszała „o pewnych warunkach”, wśród których „były rzeczy, których się nie spodziewaliśmy”. Nie sprecyzował, o jakie warunki chodziło.

Jak pisaliśmy wcześniej, zdaniem szefa Pentagonu, po doświadczeniach z koalicjami na rzecz pozyskania czołgów Leopard i samolotów F-16 dla Ukrainy, należy przejść do kolejnego etapu i stworzyć kolejne koalicje, odpowiedzialne za dostarczenie Ukraińcom zdolności wojskowych w innych obszarach.

„Prosimy kraje o zorganizowanie koalicji skupionych na szerszych możliwościach, wykraczających poza określone platformy [uzbrojenia-red.]” – powiedział Austin. Podkreślił także potrzebę skoordynowania bieżących inwestycji w siły Ukrainy na przyszłość.

Czytaj także: Austin: Ukraina może otrzymać pierwsze F-16 wiosną 2024 roku

Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply