W okolicach Terespola ostrzelane zostały maszty oświetleniowe ustawione przez żołnierzy Wojska Polskiego na granicy z Białorusią. Reflektory zostały zniszczone w wyniku strzałów z broni pneumatycznej. Ostrzału dokonano z terenu Białorusi – poinformowało w środę Ministerstwo Obrony Narodowej. MON opublikował zdjęcia przedstawiające zniszczone maszty. Szef MON zadeklarował, że do ministerstwa zostanie wezwany attaché obrony Białorusi w celu złożenia wyjaśnień dotyczących incydentu.
Zdarzenie skomentował szef MON. “Prowokacje białoruskich służb są absolutnie nieakceptowalne. Do Ministerstwa Obrony Narodowej zostanie wezwany attaché obrony Białorusi w celu złożenia wyjaśnień dotyczących incydentu w okolicy Terespola” – napisał w środę na Twitterze minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. MON opublikował zdjęcia przedstawiające zniszczone maszty.
Prowokacje białoruskich służb są absolutnie nieakceptowalne. Do Ministerstwa Obrony Narodowej zostanie wezwany attaché obrony ?? w celu złożenia wyjaśnień dotyczących incydentu w okolicy Terespola. https://t.co/XaN22EuP8s
— Mariusz Błaszczak (@mblaszczak) December 1, 2021
Zobacz także: Nowe rozporządzenia MSWiA dot. obszaru przy wschodniej granicy. Będą obowiązywały trzy miesiące
Straż Graniczna poinformowała w środę, że minionej doby odnotowano 102 próby nielegalnego przekroczenia granicy. Wydano 5 postanowień o opuszczeniu terytorium Polski. Kilka grup cudzoziemców próbowało przedostać się na terytorium RP m.in. na odcinku ochranianym przez Placówkę SG w Mielniku.
We wtorek SG informowała, że poprzedniej doby 134 osoby usiłowały nielegalnie przekroczyć polsko-białoruską granicę. Zdarzenia miały miejsce na odcinkach placówek SG w Mielniku i w Szudziałowie. MON i SG opublikowały nagrania, które pokazują opisywane zajścia. W czasie jednego z incydentów polscy funkcjonariusze zostali obrzuceni kamieniami przez Białorusinów.
Także w nocy z niedzieli na poniedziałek, kilkudziesięcioosobowe grupy cudzoziemców forsowały polską granicę.
Szacunki Straży Granicznej wskazują, że obecnie po białoruskiej stronie granicy z Polską przebywa ok. 3 tys. migrantów, którzy mogą podejmować próby nielegalnego przejścia na terytorium RP – poinformowała w sobotę st. chor. sztab. Ewelina Szczepańska z sekcji prasowej Straży Granicznej.
Straż Graniczna zanotowała od początku roku ponad 37 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej, z czego ponad 8 tys. w listopadzie, blisko 17,3 tys. w październiku, prawie 7,7 tys. we wrześniu i ponad 3,5 tys. w sierpniu.
Kryzys na polsko-białoruskiej granicy jest stymulowany przez białoruskie władze.
Zobacz także: Mariusz Błaszczak: Wojsko wraca do wschodniej części Polski [+FOTO/VIDEO]
Jak informowaliśmy, w czwartek w ośrodku dla imigrantów w Wędrzynie w województwie lubuskim doszło do zamieszek, które w mediach określono mianem „buntu”. Według informatora portalu wPolityce.pl, kilkuset imigrantów próbowało sforsować bariery, w tym ogrodzenie, i uciec ze strzeżonego ośrodka. Znajduje się on niedaleko granicy z Niemcami. Wieczorem policja i Straż Graniczna poinformowały, że sytuacja została opanowana. Agresywni mężczyźni zdemolowali pokoje, próbowali sforsować ogrodzenie. Twierdzili, że chcą dostać się do Niemiec.
W piątek polskie służby oficjalnie opublikowały fragmenty nagrań, przedstawiających zdarzenia w Wędrzynie. Pierwsze zamieściła Straż Graniczna.
Zobacz: Bunt migrantów w Wędrzynie. Służby pokazały nagrania [+VIDEO]
dorzeczy.pl / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!