Zgodnie z nową ustawą, przyjętą jednogłośnie przez parlament i podpisaną przez prezydenta Węgier, w latach 2021-2023 lekarze mają otrzymać znaczące podwyżki wynagrodzeń. W przypadku początkujących lekarzy, pensje w ciągu 3 lat mają być 2,5 raza wyższe niż obecne.

Tydzień temu węgierski parlament jednogłośnie, w trybie przyspieszonym, przyjął ustawę regulującą warunki pracy dla lekarzy i pielęgniarek, przygotowaną w porozumieniu z węgierską izbą lekarską. Zakłada ona znaczne wyraźne podwyżki dla lekarzy, począwszy od przyszłego roku.

W środę ustawa została podpisana przez prezydenta Janosa Ádera. Przyznał on, że sposób przyjęcia projektu był „rzadkim konsensusem pomiędzy politykami, profesjonalistami i komisją parlamentarną”. Prezydent Węgier powiedział też, że nowa ustawa jest zgodna z konstytucją, a kwestie, które pozostały otwarte, mają zostać uregulowane przez rozporządzenia.

Zgodnie z nową ustawą, od przyszłego roku pensje lekarzy mają co roku sukcesywnie rosnąć, łącznie o 120 procent w ciągu trzech lat. Początkujący lekarze, z praktyką do 2 lat, od stycznia 2021 r., mają zarabiać niespełna 481,5 tys. forintów brutto miesięcznie (1 335 euro; 5,9 tys. zł i ok. 4 tys. zł „na rękę”).

Obecnie tacy lekarze zarabiają na Węgrzech 250 tys. forintów brutto, czyli nieco ponad 3 tys. zł miesięcznie i w przybliżeniu nieco ponad 2 tys. zł „na rękę”. Według izby lekarskiej to niewiele więcej niż pracownik lokalu typu fast-food. Z kolei średnie wynagrodzenie węgierskiego lekarza to dziś 547 tys. forintów brutto (6,7 tys. zł), podczas gdy w lipcu br. średnia pensja krajowa na Węgrzech wynosiła 401,8 tys. forintów brutto, czyli niecałe 5 tys. zł.

Najwięcej mają zarabiać lekarze ze stażem co najmniej 41 lat – ponad 1,6 mln forintów (ponad 20 tys. zł). Lekarz ze stażem niespełna 20 lat ma zarabiać ponad milion forintów (ok. 12,5 tys. zł).

Przeczytaj: Rosja będzie dodatkowo płacić medykom walczącym z koronawirusem – lekarzom nawet 4,5 tys. zł

Od 1 stycznia 2022 roku, lekarze najmłodsi stażem mają zarabiać 619 tys. forintów (7,6 tys. zł, około 5 tys. zł „na rękę”), a ci z najdłuższym – ponad 2,1 mln forintów. Kolejna podwyżka od początku 2023 roku podniesie te stawki odpowiednio do niespełna 688 tys. forintów (ok. 8,4 tys. zł ok. 5,6 tys. „na rękę”) i 2,380 mln forintów (ok. 29 tys. zł).

Jednocześnie, ustawa posiada zapisy, zgodnie z którymi wręczanie lekarzom dodatkowych gratyfikacji będzie uznawane za łapówkę i karane jako przestępstwo. Limit wartości prezentów, jakie może otrzymać lekarz od pacjentów, wynosi 5 proc. minimalnego miesięcznego wynagrodzenia.

Podwyżki pensji wynikają z okoliczności walki z pandemią koronawirusa oraz z dążenia rządu Viktora Orbana do powstrzymania coraz liczniejszych wyjazdów węgierskich lekarzy do pracy za granicę, głównie do Niemiec, Wielkiej Brytanii, Austrii i Szwecji. Portale „Daily News Hungary Today” i „Hungary Today” zwracają uwagę na niedoinwestowanie służby zdrowia na Węgrzech i to, że pracownicy tego sektora od kilkudziesięciu lat nie mieli żadnej znaczącej podwyżki wynagrodzeń. Media zastanawiają się jednak, czy takie podwyżki wystarczą, by przekonać lekarzy do pozostania w kraju. Minister zdrowia Miklós Kásler liczy na to, że podwyżki płac nie tylko to sprawią, lecz przyczynią się do powrotów lekarzy z zagranicy. Część mediów powątpiewa w to, podkreślając, że pensje za granicą wciąż są dla lekarzy z Węgier atrakcyjne.

Przeczytaj: GW: rząd ma gotowe plany ściągania do Polski lekarzy z Ukrainy

Czytaj również: Sejmowa podkomisja przeciwko zaostrzeniu wymagań wobec lekarzy-specjalistów spoza UE

dailynewshungary.com / hungarytoday.hu / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply