USA: w tym roku Senat nie będzie już głosował nad dodatkowymi pieniędzmi dla Ukrainy

Wielki pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy o wartości 61 mld dol. nie będzie już w tym roku poddawany pod głosowanie w Senacie USA.

Senat USA nie będzie już w tym roku głosował nad pakietem pomocy wojskowej dla Ukrainy na 2024 rok, wartym 61 mld dolarów, połączonym z dodatkowymi środkami na wzmocnienie bezpieczeństwa południowej granicy Stanów Zjednoczonych. Takie głosowanie mogłoby odbyć się najwcześniej na początku przyszłego roku. Przez ten czas swoją pracę będą kontynuować negocjatorzy z partii republikańskiej i demokratycznej.

„Nasi negocjatorzy będą pracować bardzo, bardzo pilnie w okresie przerwy grudniowej i styczniowej, a naszym celem jest zrealizowanie czegoś zaraz po powrocie do pracy” – powiedział dziennikarzom lider Demokratów w Senacie, Chuck Schumer. Podobnie uważają liderzy Republikanów w izbie wyższej amerykańskiego parlamentu, których zdaniem osiągnięcie porozumienia wcześniej, niż w styczniu, jest już niemożliwe.

We wspólnym oświadczeniu Schumer oraz lider frakcji Republikanów w Senacie USA, Mitch McConnell stwierdzili, że negocjatorzy czynią „zachęcające postępy”, ale trudne kwestie wciąż pozostają do rozwiązania.

Biały Dom już wcześniej zapowiadał, że jeszcze przed końcem roku wyczerpią się fundusze na pomoc dla walczącej z Rosją Ukrainy.

Przeczytaj także: Biały Dom nie jest w stanie obiecać, że pomoc USA dla Ukrainy będzie kontynuowana

Wniosek administracji prezydenta Joe Bidena o kolejne 61 miliardów dolarów wsparcia dla Ukrainy utknął w Kongresie. Republikanie twierdzą, że należy ją połączyć z zaostrzeniem kontroli imigracyjnej na granicy amerykańsko-meksykańskiej. Dodajmy, że obie kwestie są spakietowane z dodatkowymi środkami na wsparcie Izraela, prowadzącego ofensywę przeciwko Hamasowi w Strefie Gazy. To ostatnia kwestia wydaje się wzbudzać najmniejsze kontrowersje.

Przeczytaj: FT: Prawie połowa Amerykanów uważa, że Stany Zjednoczone wydają za dużo na Ukrainę

W ubiegłym tygodniu wizytę w Waszyngtonie złożył prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski. Starał się pozyskać większe wsparcie dla swojego państwa. Według agencji Reutera, spotkał się jednak ze sceptycznym przyjęciem ze strony Republikanów.

Reuters zwraca też uwagę, że nie jest jasne, czy jakiekolwiek porozumienie osiągnięte w Senacie gdzie większość mają Demokraci, zyska poparcie kontrolowanej przez Republikanów Izby Reprezentantów. Tam znaczna liczba konserwatystów sprzeciwia się zapewnieniu Ukrainie dodatkowego finansowania.

Ponadto, wkrótce Stany Zjednoczone wejdą zdecydowanie w swego rodzaju ryb przedwyborczy. W styczniu rozpoczyna się proces nominacji kandydata Republikanów na prezydenta w poszczególnych stanach. Co więcej, kongresmeni staną przed ostatecznym terminem uniknięcia częściowego zawieszenia działalności rządu i będą musieli uchwalić budżet.

Reuters / Kresy.pl