Amerykański Departament Stanu wydał zalecenia dla kibiców udających się na zimową olimpiadę do rosyjskiego Soczi. Zgodnie z tymi zaleceniami, powinni oni “zachować szczególną czujność dla własnego bezpieczeństwa przez cały czas pobytu”. Winni kierować się rozsądkiem i “zachować dyskrecję” korzystając ze środków publicznego transportu.
Co najmniej 17 osób, w tym 15 policjantów, zginęło w niedzielnych atakach terrorystycznych w rosyjskim Dagestanie. Najnowsze informacje mówią o atakach na dwie prawosławne świątynie, dwie synagogi i posterunek policji.
W niedzielę po południu przeprowadzono ataki terrorystyczne w rosyjskim Dagestanie. Najnowsze doniesienia mówią o zamachach na cerkiew i synagogę w Derbencie, a także cerkiew, synagogę i posterunek policji w Machaczkale. Rośnie bilans zabitych. Najnowsze informacje mówią o co najmniej 17 ofiarach śmiertelnych, w tym 15 policjantach.
Publikowane w mediach społecznościowych nagrania pokazywały kilku uzbrojonych napastników oddających strzały na ulicy, a potem pożary. Jedna z synagog miała spłonąć kompletnie.
Trump twierdzi, że Biden obiecał Ukrainie członkostwo w NATO, co “przyczyniło się do wojny” [+VIDEO]
Donald Trump oskarżył Joe Bidena o składanie obietnic dotyczących członkostwa Ukrainy w NATO, które mogły „przyczynić się do obecnej wojny”. (more…)
Patrol Straży Granicznej z placówki w Krościenku zatrzymał trzech Ukraińców, którzy weszli do Polski w miejscu niedozwolonym. Ujawniono też Ukrainkę, która miała przewieźć cudzoziemców do Czech.
Do zdarzenia doszło w niedzielę (23 czerwca) na odcinku polsko-ukraińskiej granicy ochranianym przez funkcjonariuszy Straży Granicznej z placówki w Krościenku. "W rejonie przygranicznym mundurowi wylegitymowali trzech mężczyzn, obywateli Ukrainy w wieku od 25 do 30 lat. Cudzoziemcy twierdzili, że przebywają w Bieszczadach w celach turystycznych i są zakwaterowani w pobliskim hotelu" - podkreśla SG w komunikacie.
Dodatkowo twierdzili, że razem z nimi jest też ich znajoma. "Mundurowi szybko zlokalizowali 27-letnią kobietę. W międzyczasie strażnicy graniczni znaleźli także miejsce nielegalnego wejścia do Polski. Ostatecznie mężczyźni przyznali się do przekroczenia granicy wbrew przepisom, chcieli dotrzeć do Czech. Rolą zatrzymanej kobiety była pomoc w podróży na zachód" - czytamy.
W niedzielę w rosyjskim Dagestanie miały miejsce ataki terrorystyczne. Zaatakowano komendę policji, cerkiew i synagogę. Doniesienia mówią o śmierci kilku policjantów i jednego duchownego.
W niedzielę po południu w rosyjskim Dagestanie doszło do dwóch ataków terrorystycznych. Na celowniku zamachowców znalazły się obiekty sakralne oraz komenda policji.
Najnowsze doniesienia mówią o śmierci co najmniej sześciu policjantów.
Kierowca, który przewoził 30 nielegalnych migrantów stanie przed sądem. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.
Mężczyzna w zeszłym roku został zatrzymany przez funkcjonariuszy Straży Granicznej z Sosnowca, kiedy tymczasowo przywrócono kontrole graniczną. Kierowca części transportowej busa przewoził grupę ponad trzydziestu nielegalnych migrantów. Jak informuje Straż Graniczna, przewożeni cudzoziemcy deklarowali narodowość syryjską.
Kurier miał ich dowieźć na zachód Europy, by tam podjęli próbę osiedlenia się. Podróż została jednak udaremniona przez funkcjonariuszy. Mężczyzna zbiegł z miejsca zdarzenia, jednak sosnowieccy pogranicznicy ustalili jego personalia i doprowadzili do jego zatrzymania.
Szef MSWiA Tomasz Siemoniak podsumował rozmowy ze stroną niemiecką na temat podrzucania Polsce imigrantów. "Pani minister Faeser przeprosiła, wyraziła ubolewanie" - stwierdził.
W piątek minister spraw wewnętrznych Tomasz Siemoniak i wiceminister Maciej Duszczyk byli w Berlinie, gdzie spotkali się z przedstawicielami MSW Niemiec. Rozmowy dotyczyły kwestii imigracji, m.in. incydentu, do którego doszło 14 czerwca w Osinowie Dolnym (woj. zachodniopomorskie), gdzie niemiecka Policja pozostawiła pięcioosobową rodzinę Afgańczyków, której wcześniej odmówiono wjazdu na teren Niemiec.
"Pani minister Faeser przeprosiła, wyraziła ubolewanie za ostatni incydent związany z tym, że niemieccy policjanci przewieźli pięcioosobową afgańską rodzinę na polską stronę i uczynili to poza procedurami, łamiąc przepisy. Pani minister zapewniła, że taka sytuacja więcej się nie powtórzy" - oświadczył Siemoniak.
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!