Tusk apeluje do prezydenta „o energiczne i szybkie decyzje”

Lider Koalicji Obywatelskiej Donald Tusk wystosował „gorący apel” do prezydenta Andrzeja Dudy, prosząc go „o energiczne i szybkie decyzje” i sygnalizując gotowość KO-Trzeciej Drogi-Nowej Lewicy do szybkiego utworzenia rządu.

We wtorek szef Koalicji Obywatelskiej Donald Tusk wystąpił z oświadczeniem w mediach społecznościowych, w którym zwrócił się „z gorącym apelem” do prezydenta Andrzeja Dudy.

„Ludzie czekają na pierwsze decyzje, które będą konsekwencją tych wyborów, także prosiłbym pana prezydenta o energiczne i szybkie decyzje. Wygrały demokratyczne partie, są w stałym kontakcie i są gotowe przejąć odpowiedzialność za rządy w kraju w każdej chwili”- powiedział Tusk.

 

Były premier przypomniał, że zgodnie z konstytucją to prezydent odpowiada za proces przekazania władzy. Dodał, że nauczyciele i pracownicy budżetówki czekają, w tym na obiecane przez dotychczasową opozycję 30-procentowe podwyżki.

„Szybkie decyzje oznaczają poczucie ulgi i satysfakcji dla tych, którzy na tę zmianę czekali” – zaznaczył Donald Tusk. Dziękował też wszystkim, którzy w wyborach zagłosowali na jego partię oraz inne ugrupowania z obozu prounijnego. Podkreślił, że odebrał z zagranicy gratulacje w związku z rekordową frekwencją w wyborach, na poziomie 73 procent.

„Żaden głos nie został zmarnowany. To jest naprawdę wielkie święto demokracji dzięki waszej determinacji. Najniższe, najniższe ukłony” – dziękował były szef Rady Europejskiej, dodając „szczęśliwej Polski już czas”.

Z kolei jeden z liderów Trzeciej Drogi Szymon Hołownia, powiedział:

– My, przedstawiciele demokratycznych sił, będziemy budować państwo demokratyczne, gospodarne i sprawiedliwe. Rozliczymy winnych, ale nie będziemy dzielić Polek i Polaków ze względu na to, na kogo oddali głos w tych wyborach. Polska to duży kraj i zmieścimy się w nim wszyscy.

Dodajmy, że Hołownia nieoficjalnie typowany jest na przyszłego ministra obrony w nowym rządzie.

Zgodnie z konstytucją, prezydent ma teraz czas do 14 listopada na zwołanie posiedzenia nowego Sejmu, podczas którego dotychczasowy rząd składa dymisję. Następnie prezydent desygnuje premiera i powołuje rząd, zwykle powierzając tę misję liderowi lub przedstawicielowi ugrupowania, które wygrało wybory. Jednak w przypadku PiS, które uzyskało najwięcej głosów w wyborach do Sejmu, sformowanie rządu samodzielnie jest niemożliwe z uwagi na zbyt małą liczbę mandatów (194). Pozostałe partie deklarują też, że nie zamierzają wchodzić w koalicję z partią Jarosława Kaczyńskiego. Stąd, przedstawiciele zwycięskiego obozu prounijnej centrolewicy (łącznie 248 mandatów) uważają, że zwłoka jest niepotrzebna i prezydent Duda powinien od razu powierzyć misję stworzenia rządu ich kandydatowi. Prawdopodobnie może nim być Donald Tusk, ale jak na razie nie jest to pewne.

Według informacji RMF FM, Andrzej Duda nie będzie jednak spieszył się z wyznaczeniem terminu tego posiedzenia nowego Sejmu oraz desygnowaniem nowego premiera. Jak powiedziała stacji prezydencka minister Małgorzata Paprocka, „wyznaczenie wcześniejszego terminu byłoby skróceniem konstytucyjnej kadencji obecnego parlamentu”.

Przeczytaj: Spór o aborcję w przyszłej umowie koalicyjnej? Żukowska kłóci się z Kosiniakiem-Kamyszem

Czytaj również: Poseł Lewicy: KO zgadza się z nami, że priorytetem jest aborcja i bezpłatna antykoncepcja

We wtorek po godz. 8:00 PKW opublikowała wyniki z ponad po przeliczeniu głosów we wszystkich obwodach głosowania. Wynika z nich, że PiS zdobyło 35,38 proc. głosów; KO – 30,70 proc., a Trzecia Droga – 14,40 proc.

Kolejne miejsca zajęły: Nowa Lewica – 8,61 proc. i Konfederacja – 7,16 proc.

Oznacza to, że blok Koalicja Obywatelska–Trzecia Droga–Lewica może liczyć na 248 mandatów w nowym Sejmie i odsunąć od władzy Prawo i Sprawiedliwość.

W niedzielę Polacy wybierali 460 posłów i 100 senatorów. Lokale wyborcze były otwarte od 7 do 21. Wstępne dane wskazywały, że w niedzielnych wyborach odnotowano najwyższą frekwencję w historii III RP. Wyniosła aż 74,37 proc.

rmf24.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply