W mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia podarowanego przez Polskę Ukrainie KTO Rosomak, na którym widoczna jest symbolika Wehrmachtu.
We wtorek w sieci pojawiły się zdjęcia jednego z Rosomaków, podarowanych przez Polskę Ukrainie. Jest na nim widoczny krzyż Wehrmachtu. Sprawę skomentował Bartłomiej Kucharski, analityk Zespołu Badań i Analiz Militarnych. “Jakby ktoś uważał, że to ‘fajny trolling’, to nie. Sojusznicza Bundeswehra korzysta z innych krzyży, zaś takie wykorzystywała zgoła inna armia niemiecka” – wskazał.
“Ich umieszczanie na broni szczególnie podarowanej przez Polskę jest kretyńskie” – dodał.
Jakby ktoś uważał, że to “fajny trolling”, to nie. Sojusznicza Bundeswehra korzysta z innych krzyży, zaś takie wykorzystywała zgoła inna armia niemiecka i ich umieszczanie na broni szczególnie podarowanej przez Polskę jest kretyńskie. https://t.co/F4E9aoQRWm
— Bartłomiej Kucharski (@TrompBK) August 8, 2023
Zobacz też: Marsz ku czci Waffen-SS Galizien po raz pierwszy w Kijowie [+VIDEO/+FOTO]
Czytaj: Szef ukraińskiego IPN: żołnierze Waffen SS-Galizien nie kolaborowali z III Rzeszą
W ostatnim czasie w mediach społecznościowych pojawiły się nagrania, na których widać wozy KTO Rosomak znajdujące się w rękach Sił Zbrojnych Ukrainy. Do sprawy odniósł się w sobotę na Twitterze Jarosław Wolski. „Przekazaliśmy do tej pory około 2 ukraińskie bataliony tj 2x 31 maszyn (około 60-64 łącznie) czyli mniej niż 1 nasz batalion (88 Rosomaków wszystkich odmian, z czego 58 w wersji KBWP)” – przekazał.
Przypomnijmy, że nowe wozy KTO Rosomak miały zostać wyprodukowane specjalnie dla Ukrainy. Portal Polskiej Agencji Prasowej fakehunter.pap.pl przekonywał, że „transportery opancerzone Rosomak, które zamówiła w Polsce Ukraina nie uszczupli zasobów naszej armii, bowiem dopiero zostaną one wyprodukowane. I to nie za darmo. Sprzęt ten będzie sfinansowany ze środków europejskich”.
Zobacz: Ukraiński Sąd Najwyższy: symbol SS-Galizien nie jest nazistowski
Z korespondencji naszego portalu z Kancelarią Prezesa Rady Ministrów wynika, że „zgodnie z decyzjami Rady UE (nr 2021/509 r. z 22 marca 2021 r. oraz nr 2022/338 i 2022/339 z 28 lutego 2022 r.) państwa członkowskie przekazujące sprzęt i uzbrojenie Ukrainie, po złożeniu stosownych wniosków, mogą ubiegać się o częściową refundację z EPF wartości przekazanego Ukrainie sprzętu i uzbrojenia. Całościowy budżet EPF w latach 2021-2027 wynosi blisko 8 mld EUR, z czego 3,6 mld EUR przeznaczone będą na wsparcie wojskowe dla Sił Zbrojnych Ukrainy. Rekompensaty wypłacane są sukcesywnie po złożeniu wniosków”.
Zobacz też: Zełenski: Polska dostarczy Ukrainie 200 Rosomaków
Czytaj także: Ukraina: marsz SS Galizien w Kijowie poprowadził Człowiek Roku „Gazety Polskiej” [+FOTO/+VIDEO]
Kresy.pl
Nie ma co się dziwić. Przekazujemy zwolennikom faszystów i faszystom, to i symbolika faszystowska całkowicie na miejscu. Heil Zełenski.
Ja NIE jestem zdziwiony!.
E tam,Duda mówił że nazizmu na ukrainie nie ma ,że to wymysł rosyjskiej propagandy,a Duda nie kłamie hahaha
Boję się, że te środki europejskie, za które mają być wyprodukowane rosomaki dla upaińców to to, co nam unia przyzna w ramach KPO.
Do tego podejrzewam, że większość tych pojazdów jest obanderowana czarno-czerwonymi flagami…