W komisjach sejmowych ruszyły prace nad rządowym projektem ustawy zakładającym utworzenie spółki na bazie Lasów Państwowych. Leśnicy alarmują, że może to doprowadzić do sprzedaży polskich lasów. Zdaniem posła Roberta Winnickiego, rząd PiS szykuje prywatyzację Lasów Państwowych.

We wtorek komisje sejmowe zajęły się rządowym projektem ustawy, który zakłada utworzenie na bazie Lasów Państwowych spółki Polskie Domy Drewniane. Sprawa wywołuje protesty leśników, którzy obawiają się, że powołanie spółki może doprowadzić do nierentowności Państwowego Gospodarstwa Leśnego „Lasy Państwowe”, a ostatecznie – do sprzedaży polskich lasów.

W związku z tym leśnicy zorganizowali protest przeciwko planom utworzenia spółki. Ich zdaniem, jest to zagrożeniem dla Lasów Państwowych i złamaniem obietnicy wyborczej. Przyznają, że budowa domów z drewna jest szlachetnym pomysłem, ale istnieje obawa, że utworzenie spółki Polskie Domy Drewniane na bazie Lasów Państwowych doprowadzi do ich upadku.

„Dzisiaj spółka, jutro lasów rozbiórka” – skandowali leśnicy. Zdaniem Jacka Cichockiego, przewodniczącego Krajowej Sekcji Pracowników Leśnictwa NSZZ „Solidarność” „niebezpieczeństwo jest ogromne”. – Nie znamy pomysłów, jakie mogą się tam znaleźć, projektów ani zapisów – powiedział Cichocki w rozmowie z RIRM.

Jarosław Szałata, przewodniczący Związku Leśników Polskich w RP zaznaczył, że nikt nie konsultował tych pomysłów z leśnikami:

– Nawet nie podjęto prób rozmowy. Zostało to zrobione szybką ścieżką, ponad naszymi głowami.

Według TV Trwam i RIRM, ustawa miała ominąć posiedzenia rządu i szybko trafiła pod obrady sejmowych komisji. Leśnicy obawiają się, że może ona zostać przegłosowana jeszcze w tym tygodniu, na ostatnim posiedzeniu Sejmu przed przerwą wakacyjną. Szałata powiedział, że leśnicy będą monitorować sprawę i mają nadzieję, że posłowie wycofają się z tej koncepcji.

Przypomniano, że ostatni raz leśnicy walczyli o przyszłość lasów państwowych za rządów koalicji PO-PSL, gdy chciano włączyć je do sektora finansów publicznych, umożliwiając tym ich prywatyzację. Zwracano uwagę, że dzięki temu rząd chciał wówczas spłacić roszczenia środowisk żydowskich. Wówczas leśników wspierał PiS. Uważają, że jeśli ustawa o lasach w obecnym kształcie zostanie przegłosowana, będzie to złamanie obietnicy wyborczej.

Przeczytaj: „wSieci”: dzięki sprzedaży polskich lasów rząd chciał wypłacić Żydom odszkodowania

W tej sprawie alarmuje również poseł Robert Winnicki, szef Ruchu Narodowego, pytając, czy w ten sposób PiS szuka pieniędzy na pokrycie roszczeń majątkowych środowisk żydowskich.

Przeczytaj: Winnicki o roszczeniach żydowskich: MSZ przyznaje, że na Polskę od lat wywierany jest nacisk ze strony rządów USA i Izraela

Odszkodowania za pieniądze z polskich lasów

Na początku 2015 roku portal WikiLeaks ujawnił tajną notatkę ambasadora USA w Polsce Victora H. Ashe, z której wynikało, że rezydent Bronisław Komorowski i premier Donald Tusk, złożywszy obietnicę zwrotu odszkodowania Żydom za mienie odebrane im przez Niemców i Sowietów, planowali zdobyć pieniądze m.in. dzięki sprzedaży ziemi i państwowych lasów.

Ashe zaraportował do Departamentu Stanu: „Komorowski stwierdził, iż premier Tusk zmusi niepokornych ministrów, […] by ‘dołożyli się do rekompensat’, sprzedając państwowe lasy i nieruchomości”.

Taką możliwość stwarzała zmiana konstytucji, która posłowie rządzącej koalicji chcieli przeprowadzić na jednym z posiedzeń Sejmu w grudniu 2014 roku. W mediach, jak na wagę głosowania, mówiono o tym niewiele. Kolacja chciała wprowadzić do ustawy zasadniczej zapis, umożliwiający sprzedaż Lasów Państwowych, w sytuacji gdy uzna, że wymaga tego interes państwa. Poprawka przepadła jednak dzięki przewadze pięciu głosów.

RIRM / Kresy.pl

4 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply