Nieznani sprawcy wysypali śmieci i gruz na pomnik bojowników Ukraińskiej Powstańczej Armii, który znajduje się w parku “Młodzieżowym” w centrum Charkowa. – podał Korrespondent. To kolejny akt wymierzony w ten kontrowersyjny znak pamięci poświęcony ludobójczej organizacji.
O incydencie powiadomił na Facebooku szef jednej z organizacji społecznych Wadym Pozdniakow zamieszczając zdjęcia pomnika. Aktywista podkreślił, że do wysypania śmieci na pomnik doszło pomimo tego, że w odległości 100 metrów znajduje się komisariat policji. Według Korrespondenta w niedzielę na pomniku jeszcze nie było śmieci.
Charkowska policja poinformowała, że na miejscu działa policyjna grupa operacyjno-śledcza. “Ustalono, że nieznani sprawcy obrzucili pomnik w parku +Młodzieżowym+ budowlanymi śmieciami, pudełkami z resztkami jedzenia, puszkami i innymi śmieciami.” – cytuje komunikat policji agencja UNIAN.
Jak pisaliśmy, początki pomnika sięgają roku 1992, kiedy ustanowił go obwodowy charkowski oddział Ludowego Ruchu Ukrainy. Od tego czasu wielokrotnie był niszczony i dewastowany. Pierwotnie miał formę kamienia pamiątkowego, ufundowanego przez prywatne osoby. Zwracano uwagę, że postawiono go z naruszeniem obowiązującego prawa, wbrew woli miejscowych samorządów. Za czasów prezydenta Wiktora Juszczenki został wpisany do państwowego rejestru obiektów podlegających ochronie, mimo sprzeciwu części samorządowców, którzy domagali się jego usunięcia.
W nocy 26 kwietnia 2013 roku został usunięty, według niektórych źródeł przez grupę młodzieży przy użyciu koparki-ciągnika. Na jego miejscu nacjonalistyczni aktywiści postawili metalowy krzyż, jednak i on został usunięty w kwietniu 2014 roku. Wówczas postawiono nowy pomnik, w formie znaku pamiątkowego. W grudniu 2014 roku został zniszczony za pomocą materiałów wybuchowych. Ówczesny gubernator obwodu charkowskiego Igor Bałuta zapowiedział, że zostanie on odbudowany. Z kolei neobanderowska Swoboda domagała się, by czyn został zakwalifikowany jako akt terroryzmu. Później pomnik został odnowiony przez lokalnych aktywistów. W październiku 2017 roku, w rocznicę powstania UPA, odnowiony pomnik został oblany czerwoną farbą. W lutym 2018 roku monument pomalowano na biało-czerwono. Ponadto płyta granitowa pomnika została uszkodzona i uznano, że wymaga on renowacji. W czerwcu tego samego roku SBU zatrzymała kobietę, która próbowała podłożyć pod pomnik ładunek wybuchowy.
Kresy.pl / Korrespondent / Unian
Ależ o co tyle rabanu?.. Pomnik został należycie uhonorowany. Jakie “zasługi”, taka “wdzięczność”.
Dokładnie! Jakie zasługi ,taka wdzięczność.Szkoda ,że podobnie potraktowano Birczę.Która ma zasługi, wielką wdzięczność Polaków za bohaterstwo i uratowanie setek niewinnych ludzi,a mimo wszystko wymazano ją z tablicy honorowej.I żeby było śmieszniej, nie zrobili tego chuligani.
Za malo. Obudowac kiblem toi-toi, dixi zeby dzien i noc na to kupe robili
Bardzo dobrze. Taki sam los powinien spotkać wszystkie banderowskie pomniki. Podobnie jak i komunistyczne.
Po prostu banderowskie ścierwo leży sobie teraz w odpowiednim towarzystwie.
Banderowcy mają doświadczenie,niech pamiatnik obudują w pudła.UPA to przecież ludobójcza i bandycka banderowska szajka wyspecjalizowana w bestialskim mordowaniu bezbronnych cywilów,w tym dzieci i niemowlaków ,panienek i ciężarnych kobiet,kalek i starców.Takie banderowskie zbrodnicze monstrum nie może straszyć sympatycznych mieszkańców Charkowa.