Moskiewski sąd wydał wyrok w sprawie o “dyskredytowanie armii” przez pułkownika sił specjalnych w stanie spoczynku Władimira Kwaczkowa mającego już więzienne doświadczenia.

Moskiewski sąd ukarał we wtorek pułkownika GRU w stanie spoczynku Władimira grzywną w wysokości 40 tys. rubli na podstawie artykułu administracyjnego o dyskredytującj sił zbrojnych, podała rosyjska sekcja Radia Wolna Europa. Sprawa przeciwko Kwaczkowowi została rozpoczęta z powodu wpisów na jednej z grup na rosyjskim portalu społecznościowym Odnoklasniki. Przed sądem Kwaczkow zapewniał, że nie ma nic wspólnego z grupą, w której publikowane były wiadomości, nazywając je „śmieciami”. Oskarżył przy tym jej administratorów o pomówienia.

Jednocześnie Kwaczkow powiedział, że jego zdaniem armię rosyjską dyskredytuje nie on a „Putin, Szojgu, Gierasimow…” – po tej wypowiedzi przerwano jego zeznanie. Kwaczkow kontynuował jednak w tym duchu – „Siły zbrojne są kompromitowane przez tych, którzy nie mogą prowadzić wojny. Ale możemy to zrobić i wiemy jak” – miał powiedzieć oskarżony.

Kwaczkow znany jest ze swoich wielkomocarstwowych i konserwatywnych poglądów. Otwarcie popiera inwazję na Ukrainę, jednocześnie wielokrotnie krytykował władze rosyjskie – w szczególności Ministerstwo Obrony i najwyższych wojskowych za sposób prowadzenia inwazji. Kwaczkow od lat brał udział w działaniach innego byłego oficera GRU, a także jednego z głównych organizatorów separatystycznej rebelii w obwodzie donieckim Ukrainy, Igorem Girkinem, znanym także pod pseudonimem “Striełkow”.

Władimir Kwaczkow był oficerem specnazu wywiadu wojskowego GRU. Uczestniczył w interwencji w Afganistanie. Był żołnierzem kontyngentów wojskowych w Azerbejdżanie i Tadżykistanie. Jest ekspertem od materiałów wybuchowych. Był oskarżany o organizację zamachu na polityka i przedsiębiorcę Anatolija Czubajsa w 2005 roku. Sąd przysięgłych jednak dwukrotnie uniewinnił zarówno Kwaczkowa, jak i jego domniemanych wspólników od tych zarzutów.

W 2010 r. został oskarżony o przygotowywanie zbrojnej rebelii przeciwko rosyjskim władzom. Grupy powstańcze założone przez Kwaczkowa w wielu miastach na terenie Federacji Rosyjskiej, na sygnał sztabu „pospolitego ruszenia”, na czele którego stał Kwaczkow, miały zdobyć miejscowe garnizony, a potem ruszyć na Moskwę. Kwaczkow miał opierać się na licznie przenoszonych wówczas w stan spoczynku oficerach. Usłyszał wyrok 13 lat kolonii o zaostrzonym rygorze. Zwolniony w 2019 r. zaczął współpracę z Girkinem, uczestnicząc w jego internetowych wystąpieniach oraz włączając się w działania jego nieformalnego Ruchu Wściekłych Patriotów.

Sam Girkin również został aresztowany w zeszłym miesiącu.

svoboda.org/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply