Ministerstwo Obrony Rosji podało, że amerykański bombowiec strategiczny B-52H zmienił trasę swojego lotu po tym, jak nad Bałtykiem zaczęły mu towarzyszyć rosyjskie myśliwce. Amerykańska maszyna wleciała w przestrzeń powietrzną Polski i wróciła do bazy w Wielkiej Brytanii.

Jak podaje agencja Interfax, powołując się na rosyjskie ministerstwo obrony, do incydentu doszło w środę. Amerykański bombowiec B-52H zdolny do przenoszenia ładunków jądrowych został wykryty nad Bałtykiem przez rosyjską obronę powietrzną. Zaznaczono, że maszyna znajdowała się w znacznej odległości od granicy Rosji. W powietrze poderwano dwa rosyjskie myśliwce Su-27, które zaczęły towarzyszyć samolotowi USA. Wówczas bombowiec zmienił kurs i zaczął oddalać się od granicy rosyjskiej.

“Po tym, jak bombowiec strategiczny B-52H zmienił trajektorię lotu w stronę od granicy państwowej Federacji Rosyjskiej, rosyjskie myśliwce wróciły do bazy” – oświadczyło ministerstwo obrony Rosji, które na YouTube opublikowało krótki film pokazujący amerykańską maszynę.

Według Interfaxu incydent nastąpił 20. marca. Agencja, powołując się na zachodnie serwisy zajmujące się ruchem lotniczym, napisała, że “amerykański bombowiec zmienił kurs nad Bałtykiem w stronę Polski, kontynuował lot w przestrzeni powietrznej tego kraju i wrócił do bazy w Wielkiej Brytanii”.

Przypomnijmy, że w ostatnich dniach USA przerzuciły do Wielkiej Brytanii eskadrę bombowców strategicznych dalekiego zasięgu Stratofortress B-52H, zdolnych do przenoszenia rakiet z ładunkami jądrowymi i bomb lotniczych.  Tak zmasowanego przerzutu bombowców strategicznych USA do Europy nie było od czasu operacji przeciw Irakowi. W poprzedni czwartek i piątek amerykańskie bombowce nie lądowały od razu w Wielkiej Brytanii, lecz po przelocie nad Atlantykiem wykonywały dodatkowo lot „w kierunku obwodu kaliningradzkiego”. Według ministerstwa obrony Rosji, Stratofortress B-52H który wykonał taki lot w piątek, zbliżył się do granic Rosji na odległość nie mniejszą niż 150 km i odleciał po tym, jak został wykryty nad Bałtykiem przez rosyjskie systemy obrony powietrznej. Maszyna miała włączony transponder.

Wcześniej ministerstwo obrony Rosji podało, że 15. marca w stan gotowości bojowej postawiono nowy kompleks obrony powietrznej S-400 w obwodzie kaliningradzkim.

Kresy.pl / Interfax

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply