Rosjanie poinformowali o przerzuceniu do obwodu kaliningradzkiego pułku obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej, wyposażonego w ponad 20 nowoczesnych wyrzutni systemu ziemia-powietrze S-400.

W rosyjskim obwodzie kaliningradzkim rozlokowano nowy pułk obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej, wyposażony w nowoczesne systemy ziemia-powietrze S-400. Taką informację podały w poniedziałek służby prasowe rosyjskiej Floty Bałtyckiej. Mają one wzmocnić ochronę przeciwlotniczą i zdolność antydostępową (A2/AD) regionu.

– Nowy system obrony powietrznej S-400 Triumf przybył do swojego stałego miejsca bazowania w Obwodzie Kaliningradzkim z poligonu Kapustin Jar w obwodzie astrachańskim po odbyciu zakończonych sukcesem wstępnych testów ogniowych – podała Flota Bałtycka.

W oficjalnym komunikacie zaznaczono, że pułk systemów S-400, liczący trzy dywizjony, tj. łącznie 24 wyrzutnie, zostanie tam w pełni rozmieszczony przed końcem przyszłego tygodnia. Jego zadaniem jest chronić przestrzeń powietrzną obwodu. Nie sprecyzowano, w jakich miejscach zostaną dyslokowane konkretne dywizjony.

Przeczytaj także: Rosja dostarczy Indiom pierwsze zestawy systemu S-400 w ciągu dwóch lat

Według agencji Tass, systemy S-400 mogą przechwytywać i niszczyć cele na dystansie do 400 km, lecące na wysokości nawet 30 km. Ich zadaniem jest niszczenie samolotów przeciwnika, a także rakiet manewrujących i balistycznych. Może zostać użyty także przeciwko instalacjom naziemnym.

We wrześniu ub. roku informowaliśmy, że kolejny, trzeci już dywizjon systemów przeciwlotniczych S-400 Triumf został rozlokowany na Krymie w rejonie Eupatorii i osiągnął gotowość bojową. Do tamtego czasu na Krymie działały już dwa analogiczne systemy: w rejonie Teodozji (od stycznia 2017 roku) i w rejonie Sewastopolu (od stycznia tego roku). Według cytowanego wówczas przez RIA Nowosti źródła zadaniem drugiego dywizjonu systemu S-400 ma być „zawczasu wykryć i w miarę możliwości zniszczyć zagrażające Krymowi obiekty powietrzne ze strony Ukrainy”. W listopadzie 2018 roku Rosjanie poinformowali, że na Krymie zostanie rozlokowany dodatkowy, czwarty już dywizjon systemów rakietowych ziemia-powietrze S-400. Do 2020 roku Rosja zamierza posiadać 12 pułków systemów Triumf.

Tass.com / dziennik.pl / Kresy.pl

5 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply