Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Litwy zaproponowało zmiany w ustawie o statusie prawnym cudzoziemców, mające na celu zaostrzenie istniejących wymagań wobec przyjeżdżających pracowników zagranicznych i zapraszających ich przedsiębiorców.

„Zajmując się niedoborami siły roboczej i problemami humanitarnymi, nie możemy przeoczyć zagrożeń dla bezpieczeństwa narodowego i zapobiegać nadużywaniu procedur migracyjnych” – powiedziała w środę na konferencji prasowej minister spraw wewnętrznych Agnė Bilotaitė. Zmiany przepisów przygotowane przez jej resort zakładają nałożenie na pracodawców obowiązku zatrudniania cudzoziemców w pełnym wymiarze czasu pracy oraz przywrócenie przez pracodawców obowiązku udostępniania informacji o kwalifikacjach i doświadczeniu cudzoziemców, zrelacjonował państwowy nadawca litewski LRT.

Propozycja zakłada, że na Litwie będą mogli pracować wyłącznie cudzoziemcy posiadający zezwolenie na pobyt, a zniesiona zostanie możliwość podejmowania pracy w kraju po przyjeździe w ramach ruchu bezwizowego lub na podstawie wizy Schengen. Ministerstwo chce także, aby obcokrajowiec mógł być zatrudniony maksymalnie przez trzech pracodawców.

“Widzimy przypadki nadużyć, gdy cudzoziemiec przyjeżdża i pracuje dla dziesięciu lub więcej pracodawców. Rozumiemy, że nie jest to zbyt realistyczne, dlatego proponujemy ograniczenie tej liczby” – powiedziała Bilotaitė.

Ponadto, jeśli cudzoziemiec nie złoży zeznania podatkowego, choć jest do tego zobowiązany litewskim ustawodawstwem, może otrzymać odmowę udzielenia zezwolenia na pobyt czasowy na Litwie lub utracić dotychczasowe. Zaproponowane poprawki wkrótce zostaną przekazane rządowi, a po zatwierdzeniu przez ministrów zostaną przedłożone Sejmowi na wiosennej sesji.

Z danych litewskiego MSW wynika, że w zeszłym roku po raz pierwszy w historii kraju liczba obcokrajowców mieszkających na Litwie przekroczył 220 tys., co stanowi około 7,5 proc. wszystkich mieszkańców kraju. W 2023 r. wydano zarazem na Litwie 16 tys. decyzji o zakazie wjazdu cudzoziemców na Litwę ze względu na zagrożenie bezpieczeństwa narodowego, a w tym roku wydano już 244 takie decyzje.

Liczba imigrantów przybywających spoza Unii Europejskiej na Litwę w celu pracy, głównie z Białorusi, wzrosła w 2023 r. o 65 proc. do 142 tys. – podał w środę Urząd Pracy, powołując się na raporty pracodawców. Według danych z początku roku bieżącego większość cudzoziemców pracujących na Litwie stanowili właśnie obywatele państw spoza UE. Ich liczba wyniosła 131 400, czyli o 65,5 proc. więcej niż rok wcześniej, podczas gdy liczba obywateli UE pracujących na Litwie wyniosła 10 tys., co daje 66,7-procentowy wzrost.

Na początku tego roku najwięcej imigrantów na Litwie pochodziło z Białorusi – 47,7 tys. osób, czyli prawie 1,6 raza więcej niż w tym samym czasie ubiegłego roku. Liczba Ukraińców wzrosła o 37 procent do 44,8 tys., liczba obywateli Uzbekistanu wzrosła 3,7 razy do 6,6 tys., a liczba obywateli Kirgistanu wzrosła 2,2 razy do 56 tys..

Najwięcej obywateli UE pracujących na Litwie pochodzi z Rumunii (2900), Łotwy (2400), Polski (1500), Bułgarii (1000) i Włoch (300).

Na Litwę napływają nie tylko imigranci zarobkowi, ale także osoby z Białorusi i Ukrainy, które opuściły ją z powodów politycznych i bezpieczeństwa. W Wilnie etniczni Litwini stanowią już mniej niż dwie trzecie mieszkańców odkąd napłynęło do niego 40 tys. obywateli Białorusi i 30 tys. Ukrainy.

Miejscowe mniejszości narodowe – Polacy i Rosjanie stanowią odpowiednio 6,5 proc. i 5 proc.

Czytaj także: Polacy na Litwie trwają, choć jest ich nieco mniej

lrt.lt/kresy.pl

 

 

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply