Wyniki analiz laboratorium w Porton Down oraz analiz laboratoriów Organizacji ds. Zakazu Broni Chemicznej (OPCW) okazały się zgodne.

Dochodzenie Organizacji ds. Zakazu Broni Chemicznej (OPCW) potwierdziło wyniki analiz dokonanych przez brytyjskie laboratorium odnośnie rodzaju substancji użytej do otrucia Siergieja i Julii Skripalów. – wynika z komunikatu wydanego w czwartek przez OPCW.

Ustalenia zespołu OPCW na podstawie próbek środowiskowych i biomedycznych zebranych przez zespół OPCW potwierdzają ustalenia Zjednoczonego Królestwa dotyczące toksyczności substancji chemicznej, która została użyta w Salisbury i ciężko raniła trzy osoby. – napisano w komunikacie nie wymieniając jednak podanej przez Brytyjczyków nazwy Nowiczok.

Jak podano, raport misji OPCW został wczoraj przekazany władzom Wielkiej Brytanii. Zostanie on także udostępniony wszystkim państwom-członkom OPCW. Ponadto podsumowanie raportu zostanie podane do wiadomości publicznej.

W komunikacie zapewniono, że zespół OPCW działał niezależnie od brytyjskiego śledztwa a żadne państwo-członek OPCW nie brało udziału w pracach przeprowadzanych przez Sekretariat Techniczny organizacji. Podkreślono, że laboratoria OPCW zapewniają, że analizy chemiczne są przeprowadzane „kompetentnie, bezstronnie i z jednoznacznymi wynikami.”

Przypomnijmy, że brytyjskie laboratorium chemiczne w Porton Down ustaliło wcześniej, że substancja, którą zatruł się były oficer GRU, jego córka, a także jeden z policjantów wezwanych do nieprzytomnych Rosjan, należała do rodziny środków paraliżująco-drgawkowych o nazwie Nowiczok. Nie wskazywało jednak, gdzie został wyprodukowany ten środek. Rzecznik brytyjskiego rządu potwierdził, że zidentyfikowanie substancji użytej w Salisbury było „tylko częścią obrazu działań śledczych” a z innych danych zebranych przez brytyjskich śledczych ma wynikać, że za użyciem trucizny w Salisbury stoi Rosja.

W ubiegłym tygodniu dziennik „The Times” przekazał, że Wielka Brytania poinformowała sojuszników, że neurotoksyna Nowiczok użyta w zamachu na Siergieja Skripala pochodziła z tajnego rosyjskiego laboratorium w Szychanach w obwodzie saratowskim. Rosja, która wcześniej twierdziła, że truciznę tę wyprodukowano na Zachodzie, odrzuca oskarżenia Londynu.

[AKTUALIZACJA, 12.04.2018: W opublikowanym podsumowaniu OPCW określiła, że środek użyty w Salisbury był “wysokiej czystości”. Napisano także, że nazwa i budowa substancji została opisana w pełnej wersji raportu]

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Kresy.pl / OPCW / BBC

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply