Holandia (Królestwo Niderlandów) wstrzymała adopcje zagraniczne po tym, jak komisja rządowa stwierdziła, że niektóre dzieci zostały skradzione lub kupione od ich biologicznych rodziców.
Jak podała w poniedziałek agencja Reutera, komisja została powołana pod presją rosnącej liczby dorosłych, którzy będąc w przeszłości adoptowanymi, zaczęli badać swoje korzenie i często stwierdzali, że ich dokumenty urodzenia zostały sfałszowane lub zagubione bądź też ich adopcja była nielegalna.
Komisja analizowała adopcje dzieci z Bangladeszu, Brazylii, Kolumbii, Indonezji i Sri Lanki w latach 1967-1998.
W poprzednim półwieczu holenderscy rodzice adoptowali około 40 tys. dzieci z 80 krajów. W ostatnich latach praktyka ta spadła, a w 2019 roku adoptowano zaledwie 145 dzieci.
W niektórych najtrudniejszych przypadkach dzieci adoptowane przez pośredników zostały skradzione lub zakupione pod przymusem od swoich biologicznych rodziców.
Minister praw Sander Dekker powiedział w poniedziałek, że pomimo ostatnich reform „zbyt wiele pozostaje poza zasięgiem naszego wzroku” w niektórych obcych krajach. Minister argumentował, że „zawieszając adopcję, chronimy dzieci i ich biologicznych rodziców”.
W liście ogłaszającym zamrożenie adopcji, Dekker przeprosił adoptowane dzieci, rodziców adopcyjnych i biologicznych rodziców, którzy zostali poszkodowani w różnym stopniu przez tę praktykę.
Minister powiedział, że następny rząd zdecyduje, czy można zaprojektować jakikolwiek system adopcji dzieci z zagranicy, który nie byłby podatny na takie nadużycia.
Rząd premiera Marka Rutte podał się w zeszłym miesiącu do dymisji z powodu skandalu podatkowego i pełni obowiązki do czasu wyborów parlamentarnych zaplanowanych na marzec.
Kresy.pl / reuters.com
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!