Afera związana z wyciekiem danych z Facebooka odstraszyła od Cambridge Analytica wszystkich klientów.

Brytyjska firma konsultingowa Cambridge Analytica zamieszana w skandal z „niewłaściwym” pozyskaniem danych personalnych 87 mln użytkowników Facebooka i domniemanym wpływaniem na decyzje wyborców, ogłosiła w środę, że wstrzymuje w trybie natychmiastowym swoją działalność i zamierza ogłosić bankructwo. Takie same działania podejmie jej spółka-matka SCL Elections. – podaje Polska Agencja Prasowa powołując się na oświadczenie firmy zamieszczone na jej stronie internetowej.

Jak napisano w komunikacie, kontrowersje związane z wyciekiem danych odstraszyły od Cambridge Analytica „dosłownie wszystkich klientów i dostawców”. W rezultacie działalność firmy okazała się nieopłacalna.

W ostatnich miesiącach Cambridge Analytica była przedmiotem wielu nieuzasadnionych oskarżeń i mimo prób prostowania błędów, była atakowana za działania, które są nie tylko legalne, ale też powszechnie akceptowane jako standardowy element reklamy internetowej zarówno w obszarze politycznym, jak i komercyjnym – napisano także w oświadczeniu CA.

Firma wspomniała także o zamówionym przez siebie niezależnym raporcie, którego wnioski mają przeczyć rewelacjom ujawnianym przez byłych pracowników CA. Raport bagatelizuje rolę Christophera Wylie, od którego wypowiedzi dla mediów rozpoczęła się cała afera.

Jak zauważa New York Times, w oświadczeniu CA nie ma mowy o tym, co stanie się z własnością intelektualną firmy – tzw. socjograficznymi profilami wyborców stworzonymi na podstawie danych z Facebooka. Nie wiadomo także, czy działalność firmy nie zostanie otwarta pod nowym szyldem. Sama CA odmówiła komentarzy na ten temat.

Przypomnijmy, że według doniesień „Observera”, „Guardiana”, telewizji „Channel 4” oraz „New York Timesa” firma doradcza Cambridge Analytica (CA) miała w sposób niewłaściwy i być może nielegalny, wejść w posiadanie danych kilkudziesięciu milionów użytkowników Facebooka i wykorzystać je do wpłynięcia na decyzje wyborców podczas  wyborów prezydenckich w USA oraz referendum w sprawie Brexitu. Do wycieku danych z Facebooka miało dojść w wyniku luki w zabezpieczeniach związanej z facebookowymi testami i quizami – firma pozyskiwała dane nie tylko tych osób, które wyrażały zgodę na ich udostępnienie, ale także dane ich znajomych, bez ich wiedzy i zgody.

Według BBC spółka macierzysta Cambridge Analytica chwaliła się także, że wpływała na wybory m.in. w Nigerii i na Łotwie.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Kresy.pl / PAP / NYT

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply