Turecka agencja informacyjna Anadolu opublikowała nagranie, z którego wynika, że izraelscy żołnierze mogli zastrzelić kobietę machającą białą flagą.
Anadolu opublikowała we wtorek nagrania przedstawiające momenty, gdy armia izraelska zastrzeliła kobietę próbującą opuścić północną część okupowanej Strefy Gazy z białą flagą w dłoni i dzieckiem u boku i przyciągające uwagę użytkowników mediów społecznościowych. Nagrania jako pierwszy nagłośnił portal Middle East Eye.
Ten fragment, którego nie widać na filmie Anadolu pic.twitter.com/Ibn5JtzyYi
— Wojciech Szewko (@wszewko) January 8, 2024
Ten fragment, którego nie widać na filmie Anadolu pic.twitter.com/Ibn5JtzyYi
— Wojciech Szewko (@wszewko) January 8, 2024
Na nagraniu widać licznych cywilów, w większości kobiety i dzieci, opuszczających obszar w kierunku południowym, trzymając w rękach kawałki białego materiału, sygnalizujące fakt braku zamiaru walki. Palestyńscy cywile, niosąc ze sobą kilka toreb, próbują przedostać się ulicą. Gdy jedna kobieta, idąca na czele grupy cywilów, trzymając białą flagę i w towarzystwie dziecka, idzie w stronę ulicy, słychać strzały. W tym momencie postrzelona kobieta upada na ziemię, a dziecko i inni Palestyńczycy z grupy wpadają w panikę i rozbiegają się w różnych kierunkach.
Anadolu wyjaśnia, iż słychać, jak osoba nagrywająca nagranie z pobliskiego budynku mówi: „kobieta została postrzelona”. Na nagraniu widać Palestyńczyka z grupy, który pomaga postrzelonej kobiecie, ale nie ma żadnych szczegółów na temat następstw zdarzenia. Tożsamość i los postrzelonej kobiety pozostają nieznane.
Jak uważa turecka agencja często zwraca się uwagę opinii publicznej na zdjęcia izraelskich snajperów atakujących palestyńskich cywilów w Gazie. Wcześniej, w ciągu trzech miesięcy bezlitosnych izraelskich ataków na Strefę Gazy, w wyniku których zginęło ponad 23 000 osób, a ponad dwukrotnie więcej zostało rannych, ukazał się materiał filmowy przedstawiający ojca i jego młodą córkę zastrzelonych przez izraelskich snajperów w obozie dla uchodźców al-Shati w północnej Gazie.
Po ataku palestyńskiego Hamasu na południowy Izrael z 7 października, w którym zginęło 1,2 tys. osób, a kolejnych 240 wzięto jako zakładników Izrael najpierw wprowadził całkowitą blokadę Strefy Gazy, odcinając jej mieszkańców od czystej wody i energii elektryczne, a następnie rozpoczął ofensywę na palestyńską eksklawę.
Według danych ministerstwa zdrowia kierowanego przez Hamas od tego dnia do końca zeszłego roku w Strefie Gazy zginęło co najmniej 21 672 osób. Kolejnych 56 165 Palestyńczyków zostało rannych. Setki tysięcy osób pozostaje w palestyńskiej eksklawie bez dachu nad głową.
aa.com.tr/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!