Setki tysięcy ludzi w Strefie Gazy bez dachu nad głową

Wielu mieszkańców Strefy Gazy, którzy musieli uciekać ze swoich domów żyje „na otwartej przestrzeni, w parkach” – powiedziała BBC Juliette Touma z agencji ONZ ds. pomocy uchodźcom palestyńskim UNRWA.

Według Biura Pomocy Humanitarnej ONZ (OCHA) w ostatnich dniach co najmniej 100 tys. ludzi uciekło w rejon przejścia granicznego z Egiptem w Rafah, w południowej części palestyńskiej eksklawy. Touma powiedziała, że ​​ONZ jest upoważniona do zapewnienia „ograniczonej pomocy”, w sytuacji, gdy potrzeby humanitarne Gazy „ogromnie wzrosły”, przytoczyło BBC.

Touma powiedziała, że ​​UNRWA w dalszym ciągu boryka się z „ograniczeniami w dostępie do obszarów w Strefie Gazy, do których powinniśmy mieć dostęp”. Izrael stwierdził, że nie ogranicza pomocy, a problem polega na jej dystrybucji.

Przebywający przy granicy Strefy Gazy dyrektor UNRWA w Gazie Tom White powiedział BBC, że „znacznie ponad milion ludzi” szuka bezpieczeństwa właśnie w rejonie Rafah. White powiedział, że dla „setek tysięcy ludzi” szukających schronienia w Rafah „nie ma już miejsc” w schroniskach, które obejmują szkoły UNRWA i inne obiekty miejskie. Powtórzył uwagi Toumy, wyjaśniając, że „setki tysięcy ludzi śpi obecnie na otwartej przestrzeni pod cienkimi kawałkami plastiku” w wyniku przeludnienia.

W swoim najnowszym raporcie UNRWA podaje, że od początku wojny w Strefie Gazy ze swoich domów musiało uciec aż 1,9 miliona ludzi. Według OCHA ostatnia fala migrantów w Rafah jest spowodowana intensywnymi walkami w Chan Junis. Mieszkańcy tej miejscowości donoszą o intensywnych strzelaninach pomiędzy żołnierzami izraelskimi a bojownikami Hamasu.

W sobotę w innych częściach Gazy doszło do walk w obozie dla uchodźców Nusejrat, Magazi i al-Burejdż.

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) – ponownie ostrzegła przed gwałtownym wzrostem rozprzestrzeniania się chorób zakaźnych wśród przesiedlonej społeczności w Gazie.

Szef WHO, dr Tedros Adhanom Ghebreyesus, powiedział, że od połowy października do połowy grudnia w Gazie wzrosła liczba zachorowań. Powiedział, że w schroniskach ONZ odnotowano 136,4 tys. przypadków biegunki, 55,4 tys. przypadków wszawicy i świerzbu oraz 126 przypadków zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych.Po ataku palestyńskiego Hamasu na południowy Izrael z 7 października, w którym zginęło 1,2 tys. osób, a kolejnych 240 wzięto jako zakładników Izrael najpierw wprowadził całkowitą blokadę Strefy Gazy, odcinając jej mieszkańców od czystej wody i energii elektryczne, a następnie rozpoczął ofensywę na palestyńską eksklawę. Według ministerstwa zdrowia kierowanego przez Hamas od tego dnia w Gazie zginęło co najmniej 21 672 osób. Kolejnych 56 165 Palestyńczyków zostało rannych, przytoczyło BBC.

bbc.com/kresy.pl