Prezydent Wenezueli Nicolas Maduro zadekretował we wtorek utworzenie nowego regionu o nazwie „Guayana Esequiba”, który obejmuje terytorium należące obecnie do sąsiedniego państwa – Gujany.

W czasie wtorkowego spotkania z wenezuelskimi parlamentarzystami Maduro pokazał nową mapę Wenezueli obejmującą sporne terytorium i powiedział, że wszyscy mieszkańcy tego obszaru otrzymają obywatelstwo wenezuelskie wraz z dokumentami tożsamości wydanymi przez Caracas. Powiedział również, że mapa zostanie rozesłana po wszystkich szkołach i budynkach użyteczności publicznej w kraju. Maduro podpisał także dekret prezydencki powołujący „Wysoką Komisję ds. Obrony Gujany Esequiby”, przekazała CNN.

Prezydent Wenezueli ogłosił, że państwo to przejmuje prawa do zatwierdzania koncesji na poszukiwania ropy, gazu i ich eksploatacji w spornym regionie. Maduro nakazał państwowemu koncernowi naftowemu PDVSA utworzenie specjalnego oddziału „PDVSA-Esequibo” do zarządzania takimi działaniami w regionie, które mają się natychmiast rozpocząć.

Maduro zwrócił się także do parlamentarzystów o opracowanie ustawy zakazującej zamówień u jakichkolwiek firm, które współpracowały z instytucjami Gujany na obszarach spornych oraz dającej firmom znajdującym się obecnie w regionie trzy miesiące na opuszczenie tego obszaru, twierdzi CNN.

„Rozmawiałem z sekretarzem generalnym Organizacji Narodów Zjednoczonych i kilkoma przywódcami, ostrzegając ich o tych niebezpiecznych wydarzeniach i desperackich działaniach prezydenta Maduro” – powiedział we wtorek późnym wieczorem w audycji telewizyjnej Irfaan Ali, prezydent Gujany, zrelacjonowal “The Guardian”.

„Siły Obronne Gujany są w stanie najwyższej gotowości – oznajmił prezydent Ali w swoim telewizyjnym przemówieniu do narodu.Jest to bezpośrednie zagrożenie dla integralności terytorialnej, suwerenności i niezależności politycznej Gujany”.

Jeszcze w poniedziałek rzecznik Departamentu Stanu USA Matthew Miller powiedział dziennikarzom, że Waszyngton wspiera „pokojowe rozwiązywanie sporu granicznego między Wenezuelą a Gujaną”. Jak podkreślił – “Orzeczenie z 1899 r. stanowiło, że granica lądowa między Wenezuelą a Gujaną powinna być przestrzegana, chyba że strony osiągną nowe porozumienie lub właściwy organ prawny postanowi inaczej. Dlatego wzywamy Wenezuelę i Gujanę, aby w dalszym ciągu szukały pokojowego rozwiązania swojego sporu. To nie jest kwestia, którą rozstrzygnie się w drodze referendum”.

Miller napomknął w ten sposób o przeprowadzonym w niedzielę w Wenezueli referendum konsultacyjnym, w którym, według oficjalnych wyników, przytłaczająca większość głosujących poparła rewizjonistyczne działania władz w kwestii spornego regionu.

Obecna granica gujańsko-wenezuelska wyznaczona została przez międzynarodowych arbitrów z Wielkiej Brytanii, USA i Rosji w 1899 r., kiedy Gujana była z kolei kolonią brytyjską.

Na spotkaniu w Genewie w 1966 r. rządy Gujany Brytyjskiej, Wielkiej Brytanii i Wenezueli podpisały „Porozumienie w sprawie rozwiązania sporu dotyczącego granicy między Wenezuelą a Gujaną Brytyjską”. W porozumieniu ustanowiono ramy regulacyjne, których mają przestrzegać strony w celu rozwiązania problemu. Zgodnie z umową zapowiedziano utworzenie Komisji Mieszanej, której zadaniem ustanowiono poszukiwanie zadowalających rozwiązań w zakresie praktycznego rozstrzygnięcia sporu granicznego. Komisja jednak nie rozpoczęła działalności, gdyż Gujana, który uzyskała niepodległość pięć miesięcy po omawianym spotkaniu, uznała prawomocność decyzji z 1899 r.

Uznając niepodległość Gujany, po jej dekolonizacji, Wenezuela zastrzegła, że nie uznaje suwerenności gujańskich władz na terytorium, do którego zgłasza roszczenia.

Zaangażowanie Wenezueli w dochodzenie roszczeń terytorialnych miało zmienną intensywność na przestrzeni lat. Zainteresowanie Caracas spornym regionem ponownie wzrosło w 2015 r., kiedy ExxonMobil ogłosił, że znalazł ropę w ilościach opłacalnych dla wydobycia u wybrzeży regionu Essequibo.

Czytaj także: Wspólnota karaibska wezwała Wenezuelę do zaniechania jednostronnych interwencji wobec Gujany

cnn.com/theguardian.com/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply