Putin: Rosja staje się pierwszą gospodarką Europy

Rosja stała się pierwszą gospodarką w Europie i piątą na świecie pod względem parytetu siły nabywczej, twierdzi prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin.

Jak przekazała w czwartek rosyjska, państwowa agencja prasowa TASS, według Władimira Putina, Rosja stała się pierwszą gospodarką w Europie i piątą na świecie pod względem parytetu siły nabywczej.

„Wydaje się, że jesteśmy duszeni i naciskani ze wszystkich stron, a mimo to jesteśmy największą gospodarką w Europie. Zostawiliśmy Niemcy w tyle i wspięliśmy się na piąte miejsce na świecie [pod względem PKB według parytetu siły nabywczej]: Chiny, USA, Indie, Japonia i Rosja. Jesteśmy numerem jeden w Europie” – powiedział prezydent podczas spotkania z przedsiębiorcami działającymi na rosyjskim Dalekim Wschodzie.

„Zostawiliśmy całą Europę w tyle pod względem parytetu siły nabywczej, ale jeśli chodzi o wskaźnik siły nabywczej, musimy ciężej pracować. Jest jeszcze wiele do zrobienia” – dodała głowa państwa.

Jak informował portal Politico, według administracji prezydenta USA Joe Bidena, amerykańska i europejska pomoc dla Ukrainy jest obecnie poważnie zagrożona, a Biały Dom i europejscy decydenci „po cichu przenoszą swoją uwagę ze wspierania celu Ukrainy, jakim jest całkowite zwycięstwo nad Rosją, na poprawę jej pozycji w ostatecznych negocjacjach mających na celu zakończenie wojny”. Portal powołuje się na źródło w rządzie USA i dyplomatę z Europy, mieszkającego w Waszyngtonie.

Zaznaczono, że takie negocjacje prawdopodobnie oznaczałyby oddanie części Ukrainy Rosji. „Przez dwa lata Biden i Zełenski skupiali się na wyrzuceniu Rosji z Ukrainy. Teraz Waszyngton rozważa przejście do bardziej defensywnej postawy” – pisze Politico.

“Kiedy osiągniemy nasze cele, zapanuje pokój – powiedział rosyjski przywódca, który podkreślił – one się nie zmieniają”. Putin rozwodził się, że podczas negocjacji, które odbyły się po przygotowaniu projektu ewentualnego porozumienia z Kijowem na samym początku wojny, strona ukraińska nie zgodziła się, że „potrzebna będzie jakaś denazyfikacja, mówiąc, że nie ma faszyzacji, nie ma takich nastrojów.” – zacytowała agencja informacyjna Interfax.

Kresy.pl/TASS

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply