Dane Eurostatu pokazują, że Polska znajduje się w czołówce państw członkowskich UE pod względem odsetka zatrudniana cudzoziemców spoza Unii. Nasz kraj wyprzedzają pod tym względem tylko Czechy, Malta i Rumunia. Sprawę opisał „Puls Biznesu”.
Według „Pulsu Biznesu”, Polska jest jednym z krajów, w których najłatwiej znaleźć pracę, jeśli jest się imigrantem spoza Unii Europejskiej. Gazeta przywołuje nowe dane Eurostatu o stopie zatrudnienia cudzoziemców w podziale na regiony państw członkowskich UE. Dotyczą one zarówno migrantów wewnętrznych, czyli przenoszących się za pracą między krajami członkowskimi, jak i tych spoza Unii.
„Wbrew oczekiwaniom najlepsza sytuacja czeka przyjezdnych w krajach Europy Środkowo- Wschodniej i w Wielkiej Brytanii” – pisze „PB”. Gazeta zaznacza, że „w zdecydowanej większości regionów stopa zatrudnienia imigrantów spoza UE jest zwykle wyższa niż obywateli państw członkowskich”. Dodaje też, że Polska jest w czołówce państw, „które najlepiej radzą sobie z zatrudnianiem cudzoziemców spoza Unii”. W taki sposób określono kraje, w których odsetek zatrudnienia cudzoziemców waha się mniej więcej w przedziale 75-82 proc. Poza Polską (najbliżej dolnej granicy – 76 proc.), są to Rumunia, Malta i Czechy (ten ostatni kraj z najwyższym odsetkiem: 81,8 proc.).
Przeczytaj: Ambasada Ukrainy: w Polsce jest 1,5 mln ukraińskich imigrantów zarobkowych
Czytaj również: Czechy: liczba nielegalnych gastarbeiterów podwoiła się w ciągu roku – 80 proc. to Ukraińcy
Z drugiej strony, najsłabiej pod tym względem wypadły Szwecja (51,5 proc.), Finlandia, Francja i Belgia (43,4 proc.).
Z kolei w przypadku migracji wewnątrzunijnej, najwyższy wskaźnik zatrudnienia odnotowano na Litwie (95,3 proc.), a także w Polsce. Dalsze miejsca pod tym względem zajęły Wielka Brytania i Czechy. W tych trzech krajach odsetek zatrudniania przyjezdnych waha się między 85 a 86,4 proc.
Komentując te dane Katarzyna Lorenc, ekspertka ekonomiczna Business Centre Club, które zdecydowanie popiera działania na rzecz większego sprowadzania pracowników z zagranicy twierdzi, że cudzoziemcy „mocno angażują się w rozwój polskiej gospodarki”. Jej zdaniem, z tego powodu w Polsce powinno się „tworzyć dla nich dobry klimat społeczny, by chcieli kontynuować pracę”, np. w branży budowlanej czy w handlu. Skarżyła się przy tym na „urągające godności” warunki prawne dotyczące zatrudniania cudzoziemców, szczególnie na długie kolejki i wielomiesięczne oczekiwanie na decyzje.
Jak informowaliśmy wcześniej, w Polsce już 400 tys. cudzoziemców posiada ważne zezwolenia na pobyt, z czego połowa to Ukraińcy. W ciągu 2 lat liczba ta wzrosła o 100 tys. Większość obcokrajowców posiada zezwolenia na pobyt czasowy związany z pracą.
Zobacz również: Do Polski przybywa coraz więcej cudzoziemców [+GRAFIKA]
Przeczytaj: PiS kłamie – rząd zupełnie nie kontroluje imigracji do Polski
pb.com / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!