Kolumna traktorów wjechała w poniedziałek wczesnym rankiem do dzielnicy UE w Brukseli. Rolnicy zaczęli palić opony. Doszło do starć protestujących z policją. Ciągniki taranowały policyjne blokady.
Protesty rolników trwają ok kilku tygodni w wielu krajach UE. W poniedziałek w Brukseli odbywa się spotkanie ministrów państw UE ds. rolnictwa. Protestujący wjechali ciągnikami rolniczymi do unijnej dzielnicy miasta. Rolnicy starli się z policją, która użyła armatek wodnych.
Hundreds of Belgian farmers descended on Brussels, where EU agriculture ministers will meet today.
In chaotic scenes, police met the rowdy crowd with water cannons, as protesters set fire to tires, dumped manure on the street and defied barricades.
🔗 https://t.co/kUCLPB2vfw pic.twitter.com/ePxcBAAvCd
— POLITICOEurope (@POLITICOEurope) February 26, 2024
Rolnicy zaczęli palić opony w pobliżu ronda Schumana, przy którym znajdują się siedziby unijnych instytucji. Wysypali też obornik na ulicę. Policja użyła armatek wodnych.
Nagrania w mediach społecznościowych pokazują, jak rolnicze ciągniki taranują policyjne blokady.
🔴 ÚLTIMA HORA | Un grup de pagesos belgues superen el cordó policial i entren al Barri europeu de Brussel·les en una nova jornada de protestes en defensa del sector agrari pic.twitter.com/UAmpkvRfSE
— Estat.cat (@estatcat_) February 26, 2024
🇧🇪 Explosieve situatie in Brussel met grote incidenten gemeld in verschillende delen van de Europese wijk.
Een trekker verwijdert de versperringen van de politie.pic.twitter.com/eqN5SU0qdi
— Kees (@Kees71234) February 26, 2024
Rolnicze blokady w Brukseli mają potrwać do około godziny 16:00.
W poniedziałek w Brukseli odbywa się spotkanie ministrów państw UE ds. rolnictwa.
Rolnicy od tygodni protestują w całej Europie, m.in. w Niemczech, Polsce, Francji, Włoszech i Grecji. Protestujący sprzeciwiają się unijnej polityce klimatycznej. Domagają się także wycofania UE z umów o wolnym handlu m.in. z krajami organizacji Mercosur (Brazylia, Argentyna, Urugwaj i Paragwaj). W Polsce rolnicy sprzeciwiają się też napływowi produktów rolnych z Ukrainy.
politico.eu / reuters.com / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!